Monnari ciągle myśli o przejęciach
Spółka odzieżowa Monnari Trade może przekroczyć prognozę na 2007 rok, jednak poinformuje o tym we wrześniu. Wówczas oceni też, ile salonów uda jej się otworzyć w całym 2007 roku. Spółka ciągle myśli o przejęciach, nie wyklucza, że dojdzie do jakichś jeszcze w 2007 roku.
Drugi kwartał w spółce mija zgodnie z planem, powinniśmy przekroczyć tegoroczne prognozy, jednak poinformujemy o tym w okolicach września. Wtedy też podamy liczbę salonów, które powstaną w tym roku, na pewno będzie ich więcej niż 35" - powiedział w poniedziałek PAP prezes Monnari Marek Banasiak. Spółka prognozuje, że na koniec 2007 roku osiągnie 13 mln zł zysku netto i 117,1 mln zł przychodów.
W okresie styczeń-maj Monnari miało 44,35 mln zł przychodów ze sprzedaży, co stanowi wzrost o 53 proc. wobec analogicznego okresu 2006 roku.
Monnari uruchomiła w 2007 roku 22 salony, a na dwa lata jej plan wynosił łącznie 70 sklepów.
W 2007 roku spółka otworzy również co najmniej 17 sklepów Pabia.
Monnari cały czas nie wyklucza przejęć, możliwe są one jeszcze w 2007 roku. Spółka bierze pod uwagę zarówno firmy polskie, jak i zagraniczne. "O przejęciach myślimy cały czas, jednak na razie nie ma konkretów. Jest za wcześnie, by mówić o finalizacji. Sądzę, że jeśli coś z rozmów wyniknie, to jeszcze w tym roku może dojść do akwizycji" - powiedział Banasiak.
"Jeśli uda nam się jakieś przejęcie, wtedy pomyślimy o kolejnej emisji, ponieważ środki, które pozyskaliśmy przy okazji debiutu w całości mają swoje przeznaczenie. Do tej pory wydaliśmy około 15 mln zł" - dodał. Monnari Trade zadebiutowała na warszawskiej giełdzie w grudniu 2006 roku i pozyskała 48 mln zł.