Polski gigant zwalnia. W spółce zostanie 10 tys. pracowników. Prezes wyjaśnia

Jak donosi wtorkowa "Rzeczpospolita", plan naprawczy PKP Cargo będzie gotowy jesienią. Marcin Wojewódka, p.o. prezesa największego kolejowego przewoźnika towarowego w Polsce, poinformował, że wraz z początkiem listopada zatrudnienie w spółce spadnie do 10 tys. osób. Zwolnienia grupowe są pokłosiem problemów finansowych przewoźnika.

- Zatrudnienie w PKP Cargo spadnie 1 listopada do ok. 10 tys. osób, dla takiej liczby znajdzie się praca - powiedział w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" p.o. prezesa PKP Cargo Marcin Wojewódka. Zapowiedział też, że jesienią gotowy będzie finalny plan naprawczy spółki

Zwolnienia w PKP Cargo. W listopadzie zatrudnienie spadnie do ok. 10 tys. osób

Przypomnijmy, że w lipcu br. zarząd PKP Cargo zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych, obejmujących do 30 proc. zatrudnionych, czyli do 4142 pracowników w różnych grupach zawodowych. Według PKP Cargo trudna sytuacja spółki jest konsekwencją błędów i zaniechań poprzedników. Spółka poinformowała wówczas, że szacowana wysokość rezerwy związanej z restrukturyzacją zatrudnienia wyniesie ok. 249 mln zł, a przewidywane oszczędności w skali roku w zakresie kosztów osobowych wynikające z przeprowadzenia zwolnień grupowych sięgną ok. 423,4 mln zł. 

Reklama

- Zostały już zatwierdzone przez zarządcę masy upadłościowej listy osób wytypowanych do rozstania się ze spółką. Sam proces zwolnień będzie trwał do końca września br. - przekazał dziennikowi Wojewódka. 

Wyjaśnił, że w październiku, z uwagi na skrócony czas wypowiedzenia, nastąpi rozwiązanie umów o pracę. - W efekcie z dniem 1 listopada zatrudnienie w naszej spółce spadnie do liczby około 10 tys. osób, czyli liczby pracowników, dla których przewidujemy, że będzie praca - dodał. 

Plan naprawczy w PKP Cargo. Działania będą trwały do 2026 r.

Wojewódka został zapytany przez "Rzeczpospolitą" o opublikowanie i sformalizowanie planu naprawczego przewoźnika. 

Finalny plan naprawczy przygotowuje zarządca wraz ze swoim zespołem. Oczywiście korzysta także z pomocy pracowników naszej spółki - wyjaśnił.

Dodał, że według niego, plan w wersji finalnej "będzie gotowy jesienią tego roku, następnie zostanie złożony do sądu i przez niego zatwierdzany". Wojewódka stwierdził, że nie wie, czy zostanie on upubliczniony. "Niezależnie od tego, kiedy finalny plan naprawczy zostanie przyjęty, musimy już dzisiaj restrukturyzować spółkę" - dodał. Poinformował, że "działania zmierzające do uzdrowienia spółki będą trwały do drugiej połowy 2026 roku". 

PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Grupa PKP Cargo oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe na terenie Polski oraz Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. Największym pojedynczym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP SA, która ma 33,01 proc. akcji.  

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: PKP Cargo S.A. | zwolnienia grupowe | marcin wojewódka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »