Nowe instrumenty wkrótce na giełdzie

Drugi dzień organizowanej przez GPW imprezy został zdominowany przez tematykę instrumentów strukturyzowanych. Produkty te, które, jak zapewniają ich emitenci (Deutsche Bank oraz Citigroup Global Markets), powinny się pojawić na naszym rynku w ciągu kilku, kilkunastu tygodni. Czym będą się różniły od innych instrumentów dostępnych dla krajowych inwestorów?

Przede wszystkim ochroną kapitału. Konstrukcja instrumentów strukturyzowanych (np. połączenie obligacji zerokuponowej i opcji) pozwala zaoferować produkt, w przypadku którego zainwestowany kapitał jest chroniony np. w 100 proc. Dzięki temu gracz na inwestycji nie straci.

Druga ważna cecha produktów strukturyzowanych, to powiązanie ich dochodowości z innymi instrumentami (np. indeksami rynków akcji), surowcami (np. ropa naftowa) itp. Instytucje finansowe, które wyemitują obligacje strukturyzowane na nasz rynek, nie zdradzają jeszcze, jaka będzie ich specyfika.

Można sobie jednak wyobrazić, że będzie to obligacja, której nabywca w dniu wykupu (np. po 3 latach) będzie miał zagwarantowany zwrot zainwestowanej kwoty, ale oprócz tego otrzyma kupon zależny od np. notowań indeksu Dow Jones Euro Stoxx 50. Gdy po trzech latach okaże się, że indeks ten spadł, to nie dostanie nic, ale gdy np. tak jak w ostatnich trzech latach wzrośnie o 42 proc., to taki też będzie zysk inwestora.

Podsumowując dyskusje, które toczyły się w trakcie konferencji, można twierdzić, że rynek instrumentów pochodnych na GPW będzie się dalej dynamicznie rozwijał. Nawet mimo że korzystać z nich wciąż nie może największa grupa krajowych inwestorów instytucjonalnych, czyli otwarte fundusze emerytalne.

Giełda dąży do tego, aby coraz aktywniejszym uczestnikiem tego rynku były banki - szczególnie w roli market makera. Przygotowała dla nich (ale także dla brokerów) specjalne programy partnerskie. Inwestuje w nowoczesne rozwiązanie technologiczne.

Być może banki zaczną w końcu animować kontrakty na waluty, a jeżeli dzięki temu wzrośnie wolumen tych instrumentów, to po produktach strukturyzowanych GPW może uruchomić obrót opcjami walutowymi. Aktualny jest też pomysł wprowadzenia do obrotu kontraktów terminowych na indeks naszego regionu.

Grzegorz Uraziński