Nowy instrument się przyjął

- Chociaż upłynęło jeszcze za mało czasu, aby wyciągać wnioski, jednak muszę powiedzieć, że jestem zadowolony z rezultatów pięciu sesji, zwłaszcza jeśli zauważymy, iż w ostatnich dniach aktywność na rynku generalnie była nieco mniejsza - ocenia w rozmowie z PARKIETEM Adam Maciejewski, dyrektor działu notowań GPW. Według obliczeń giełdy, wolumen w wysokości 6,3 tys. jednostek osiągnięto po przeprowadzeniu 145 transakcji, przy czym należy się domyślać, iż pewna część z nich miała charakter czysto testowy. zdaje się to także potwierdzać Krzysztof Polak, kierownik zespołu obsługi klienta indywidualnego BM BPH. - Mieliśmy już zlecenia nawet na pojedyncze jednostki indeksowe. Generalnie inwestorzy jednak pytają o zasady ich działania i dotyczy to zarówno zupełnie nowych klientów, jak i tych dotychczas przywiązanych do rynku terminowego - informuje K. Polak i dodaje, że ze wstępnych obserwacji wynika, iż nowy produkt powinien się przyjąć, aczkolwiek na razie koniunktura temu zbytnio nie sprzyja.

Adam Maciejewski zauważa również, iż zdecydowana większość obrotu to efekt aktywności samych inwestorów (tak instytucjonalnych jak i indywidualnych), a nie animatorów rynku. Nie chce on jednak podawać precyzyjnych danych. Liczba jednostek zgłoszonych do wykonania w KDPW nie przekroczyła kilku sztuk.

Wśród brokerów największy udział w obrocie miał DI BRE Banku. Na drugim miejscu znalazł się animator rynku - Beskidzki DM, a na trzecim Erste Securities. Dopiero na piątej pozycji uplasował się DM Banku Handlowego, będący drugim animatorem, którego zdołał jeszcze wyprzedzić CDM Pekao SA. Pomimo problemów z dostosowaniem oprogramowania zgłaszanych tuż przed debiutem miniWIG20, do grona brokerów udostępniających handel jednostkami dołączył DM PBK. - Od 30 listopada rozpoczynamy pośredniczenie w obrocie nowym instrumentem. Prowizje od obrotu i wykonania ustalone są w wysokości identycznej jak dla obrotu akcjami - informuje PARKIET Arkadiusz Boruń z departamentu marketingu DM PBK.