PIT-8C zamiesza w PIT-38
Treść broszury, która ma pomóc inwestorom w prawidłowym wypełnieniu deklaracji podatkowej za ubiegły rok, jest sprzeczna z ustawą. Może spowodować podwójne naliczenie podatku.
Zgodnie z broszurą, w deklaracji PIT-38 wypełnianej przez inwestorów w części D, w wierszu pierwszym należy wpisać dochody ze sprzedaży papierów wartościowych, które zostały kupione po 1 stycznia 2004 r. W wierszu drugim - dochody ze sprzedaży papierów kupionych przed 1 stycznia 2004 r., o ile nie były zwolnione z podatku (chodzi o walory obejmowane poza rynkiem regulowanym, np. akcje pracownicze).
Biura maklerskie do końca lutego muszą wysłać do klientów PIT-8C (na jego podstawie inwestorzy będą wypełniać PIT-38). Brokerzy umieszczą tam informacje na temat przychodów i kosztów ich uzyskania z tytułu handlu papierami wartościowymi w 2004 r. Te informacje mają znaleźć się w części E PIT-8C. - Ustawa nie wskazuje żadnych dat, jeśli chodzi o nabycie papierów wartościowych opodatkowanych przed 1 stycznia 2004 r. W efekcie, w części E powinny się znaleźć informacje dotyczące przychodów z tytułu sprzedaży papierów nabytych zarówno przed, jak i po 1 stycznia 2004 r. - mówi Robert Morawski, doradca podatkowy CDM Pekao.
Groźba podwójnego opodatkowania
W dokumencie wypełnianym przez brokera jest też część F. W niej dom maklerski powinien umieścić informacje dotyczące przychodów z tytułu sprzedaży papierów wartościowych kupionych przed 1 stycznia 2004 r. (które są jednocześnie uwzględniane w części E). Automatyczne przeniesienie danych z części E i F dokumentu do PIT-38 (część D wiersz 1 i 2) może spowodować podwójne opodatkowanie dochodu.
Jeśli nawet broker zastosuje ustawę i wypełni jedynie część E, inwestor - korzystając z broszury - może przenieść te dane do swojego dokumentu i dodatkowo wypełnić część poświęconą dochodom ze sprzedaży papierów kupionych przed 1 stycznia. A wtedy również może zapłacić wyższy podatek niż powinien.
Co powiedzą w ministerstwie?
Biura maklerskie mają twardy orzech do zgryzienia. Czy stosować się do ustawy, czy do broszury, która jest rozpowszechniana przez Ministerstwo Finansów? - Będą różne interpretacje - zapowiada Maria Dobrowolska, prezes Izby Domów Maklerskich.
- Informacje zawarte w broszurze są niezgodne z ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych - mówi Robert Morawski. Jego słowa potwierdza Maria Dobrowolska. - Wysłaliśmy w tej sprawie list do Ministerstwa Finansów z prośbą o wyjaśnienie - tłumaczy.
"Parkietowi" nie udało się uzyskać komentarza MF w tej sprawie. Jak nas poinformowano w biurze prasowym ministerstwa, do departamentu zajmującego się podatkiem giełdowym spływa dziennie nawet kilkanaście pytań, więc trzeba zaczekać na odpowiedź.
Zalecana ostrożność
Robert Morawski przestrzega podatników, żeby nie kopiowali automatycznie PIT-8C do deklaracji podatkowej, którą złożą w urzędzie, ale wnikliwie analizowali dokument. Wtedy mogą uniknąć wielu kłopotów. - Efekt jest jednak taki, że mało osób ma wystarczającą wiedzę, aby osobiście poradzić sobie z rozliczeniem podatku - mówi specjalista.
Komentarz
Ryzykowne inwestycje
Inwestorzy przełknęli gorzką pigułkę, jaką było wprowadzenie podatku giełdowego.,,Podatek zmniejszy tylko potencjalne korzyści" - tak pewnie myślał niejeden gracz. Tymczasem okazuje się, że MF zafundowało inwestorom dodatkowy czynnik ryzyka. Za źle wypełniony PIT kara może przewyższyć zysk.