Ropa naftowa w USA tanieje, pomimo silnego spadku jej amerykańskich zapasów
Ropa naftowa na giełdzie paliw w USA tanieje, pomimo silnego spadku jej amerykańskich zapasów - o prawie 10 mln baryłek - informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na III na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 52,49 USD, niżej o 0,68 proc. Ropa Brent w dostawach na III na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 55,43 USD za baryłkę, niżej o 0,68 proc.
Nastroje na rynkach ropy i ogólnie na rynkach finansowych są bardzo słabe po tym, jak amerykańska Rezerwa Federalna wskazała, że zamierza przeprowadzać skup aktywów do czasu osiągnięcia postępów w dochodzeniu do celu inflacyjnego i pełnego zatrudnienia.
Fed wskazywał, że stopy procentowe w USA będą utrzymane na obecnym poziomie do czasu zbliżenia się do osiągnięcia celów mandatowych. Po tych informacjach, słabych nastrojów inwestorów z rynków paliw nie poprawiają nawet dane o bardzo mocnym spadku zapasów ropy w USA.
Zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu spadły o 9,91 mln baryłek, czyli o 2 proc. do 476,7 mln baryłek - poinformował amerykański Departament Energii (DoE). To najsilniejszy spadek tych zapasów od 6 miesięcy i już 6. tydzień ich spadku w ciągu ostatnich 7 tygodni. Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, spadły zaś o 815 tys. baryłek, czyli o 0,5 proc. do 162,8 mln baryłek - podał DoE.
Inwestorzy niepokoją się tymczasem nasilaniem się epidemii koronawirusa w Chinach, co powoduje spadek zużycia w tym kraju ropy i jej produktów. Przed rozpoczęciem chińskiego Księżycowego Nowego Roku ograniczane są loty samolotami i podróże samochodami - w tym okresie zazwyczaj następował mocny sezonowy wzrost zużycia paliw. "Strach przed odrodzeniem się pandemii w Chinach +wkrada się+ na rynki przed rozpoczęciem największej świątecznej przerwy w tym kraju" - wskazuje Will Sungchil Yun, starszy analityk ds. rynków towarowych w VI Investment Corp. "Ogólny pesymizm na rynkach finansowych również stanowi +karmę+ dla większej nerwowości inwestorów, a Fed nie daje pozytywnych sygnałów dla amerykańskiej gospodarki" - dodaje.
WTI na NYMEX w N.Jorku zwyżkowała na zakończenie poprzedniej sesji o 0,5 proc.
Ceny miedzi spadają na giełdzie LME w Londynie w reakcji na obawy o wzrost gospodarczy w USA. Metal w dostawach 3-miesięcznych nieznacznie traci wobec 7.825,00 USD za tonę, notowanych na zakończenie poprzedniej sesji - informują maklerzy. Na Comex w Nowym Jorku miedź zniżkuje o 0,98 proc. do 3,5235 USD za funt.
W środę prezes Fedu Jerome Powell po posiedzeniu Rezerwy Federalnej powiedział, że skupianie się na momencie wyjścia z okresu luźnej polityki monetarnej jest obecnie przedwczesne. Dodał, że amerykańskiej gospodarce daleko jeszcze do pełnego ożywienia. "Jeśli chodzi o zacieśnianie, to byłoby po prostu przedwczesne. O wiele bardziej martwię się, że nie dojdzie do całkowitego odrodzenia gospodarki (...)" - wskazał.
Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME straciła 184 USD, czyli 2,3 proc., do 7.825,00 USD za tonę.