Sąd Apelacyjny odrzuca apelację ET

Sąd Apelacyjny w Warszawie odrzucił w środę apelację Elektrim Telekomunikacja (ET) w sprawie sporu o własność udziałów w operatorze telefonii komórkowej Polska Telefonia Cyfrowa. Decyzja jest prawomocna i oznacza uznanie na terytorium Polski wyroku trybunału arbitrażowego w Wiedniu w tej sprawie.

Sąd Apelacyjny w Warszawie odrzucił w środę  apelację Elektrim Telekomunikacja (ET) w sprawie sporu o własność  udziałów w operatorze telefonii komórkowej Polska Telefonia  Cyfrowa. Decyzja jest prawomocna i oznacza uznanie na terytorium  Polski wyroku trybunału arbitrażowego w Wiedniu w tej sprawie.

W grudniu 2004 roku wiedeński arbitraż uznał, że przeniesienie przez Elektrim 48 proc. udziałów w PTC na rzecz kontrolowanego przez francuski Vivendi ET była bezskuteczna. Decyzja sądu oznaczała, że Elektrim w dalszym ciągu pozostaje właścicielem 48 proc. udziałów w PTC.

Wyrok sądu arbitrażowego został zatwierdzony w lutym ub.r. przez polski sąd, który uznał go za skuteczny na terytorium Polski. To doprowadziło do zmiany w lutym 2005 roku wpisu do rejestru sądowego i wykreślenia ET jako udziałowca PTC na korzyść Elektrimu, zmiany we władzach spółki i trwającego od tego czasu kryzysu wokół PTC. Od tej decyzji sądu ET złożył apelację.

Reklama

Sąd Apelacyjny uznał w środę, że ET w postępowaniu pierwszej instancji mógł skutecznie bronić swoich praw pomimo tego, że sąd okręgowy, rozpatrując sprawę w I instancji, dopuścił się szeregu uchybień natury procesowej.

Sąd ustosunkował się także do grudniowego orzeczenia sądu powszechnego w Wiedniu, uchylającego orzeczenie Trybunału Arbitrażowego w sprawie PTC. Ten sąd, rozpatrując skargę ET na wyrok sądu arbitrażowego, uchylił pierwszy punkt orzeczenia arbitrażu, który uznawał za nieskuteczne przeniesienie w 1999 roku udziałów PTC z Elektrimu do ET.

Sąd Apelacyjny stwierdził, że dopóki decyzja wiedeńskiego sądu nie będzie prawomocna, dopóty ważne jest orzeczenie trybunału arbitrażowego. Wiedeński sąd utrzymał natomiast w mocy pozostałe punkty orzeczenia arbitrażu, oddalając żądanie ET o ich uchylenie.

Od środowej decyzji Sądu Apelacyjnego w Warszawie przysługuje stronom skarga kasacyjna do Sądu Najwyższego.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: sąd apelacyjny | sady | Warszawa | przeniesienie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »