Notowania akcji spółki Selena FM SA z 27 czerwca 2024 roku

W czwartek, 27 czerwca Selena FM SA (SEL) rozpoczęła notowania od poziomu 36,3 zł, czyli o 0,83 proc. więcej niż na zamknięciu środowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 36,0 zł. O godzinie 9.07 kurs akcji spadł do poziomu 36 zł, a następnie o 12.16 wzrósł do wartości 36,4 zł, by ostatecznie zakończyć notowania na tym poziomie.

Liczba transakcji dla spółki Selena FM SA wyniosła 13, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 651 sztuk. Obroty wyniosły 23,5 tys. zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.

Reklama

Spółka, po poprzednim spadku, odnotowała wzrost i powróciła do zachowania które występowało wcześniej. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki zwiększyła się o 7,37 proc., w ciągu miesiąca wzrosła o 5,81 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zwiększyła się o 60,35 proc., a od początku roku akcjonariusze stracili 4,96 proc.

W czwartek Selena FM SA zachowywała się lepiej niż rynek. Indeks WIG wzrósł o 0,33 proc. do poziomu 88 135 punktów, a wartość spółki wzrosła aż o 1,11 proc. Spółki z branży budowlanej do których należy także Selena FM SA pchały rynek do góry, wartość indeksu WIG-BUDOW wzrosła o 0,80 proc. do poziomu 8 968 punktów. To między innymi dobra kondycja spółek budowlanych na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG wzrósł.

Grupa produkuje i dostarcza profesjonalnym wykonawcom i klientom indywidualnym szeroką gamę chemii budowlanej. W ofercie znajdują się m.in.: pianki poliuretanowe, kleje, uszczelniacze i systemy dociepleń budynków. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »