1000 zł dodatku dla pracowników socjalnych. Premier: To kwestia sprawiedliwości

Rząd na wtorkowym posiedzeniu przyjął nowelizację ustawy o pomocy społecznej, która umożliwia wypłatę dodatków w wysokości 1000 zł brutto dla pracowników instytucji pomocowych - m.in. zatrudnionych w jednostkach pomocy społecznej, ośrodkach pomocy społecznej czy powiatowych centrach pomocy rodzinie. - Liczę na bardzo szybką pracę w parlamencie i na szybki podpis prezydenta pod nowelizacją - powiedział premier Donald Tusk.

- Sprawa dotyczy elementarnej sprawiedliwości i bardzo leżała mi na sercu też osobiście. Na swojej drodze spotykałem pracowników socjalnych w polskich samorządach. Głównie kobiety, z reguły z wyższym wykształceniem, bardzo ciężka praca, czasami upokarzająca (...) Przygniatająca większość pracuje na płacy minimalnej, dlatego uparłem się, żeby rekomendować przygotowanie rozwiązania - wskazał Donald Tusk

Jak powiedział premier, dodatek 1000 zł brutto przełoży się na kwotę 600-700 zł "na rękę". - Oczywiście, Sejm musi tę nowelizację przyjąć, a prezydent podpisać - zaznaczył.

Reklama

- Zależało nam, żeby przestawić paradygmat; żeby ci, co pracują na rzecz innych ludzi, pełnią rolę służebną, ale nie mają silnych lobby za sobą, nie blokują dróg, nie urządzają masowych demonstracji, ale najbardziej poszkodowanym i bezradnym pomagają od rana do wieczora (...) tym bardziej państwo musi o takich ludzi zadbać, to jest kwestia elementarnej sprawiedliwości - tak premier uzasadnił przyjęcie przez rząd nowelizacji ustawy o pomocy społecznej.

- Naszą intencją jest, by dodatek w wysokości 1000 zł brutto zaczął trafiać do pracowników i pracownic opieki społecznej już od 1 lipca, ale wszystko w rękach parlamentu, prezydenta - nie widzę powodów, by tutaj zwlekać czy to kwestionować - dodał szef rządu. - Tu chyba nie będzie (prezydent - red.) kalkulował ani spekulował, tak jak w przypadku chociażby ustawy "pigułka dzień po" i wtedy będziemy mogli ten program wdrożyć w życie.

W których instytucjach pracownicy mogą liczyć na 1000 zł brutto dodatku?

Premier odczytał następnie listę instytucji pomocowych, gdzie pracownicy będą objęci dodatkiem. Jak powiedział, ten ostatni "będzie tak naprawdę podwyżką" dla zatrudnionych w jednostkach pomocy społecznej, ośrodkach pomocy społecznej, powiatowych centrach pomocy rodzinie, w centrach usług społecznych, domach pomocy społecznej, placówkach specjalistycznego poradnictwa rodzinnego, ośrodkach interwencji kryzysowej, ośrodkach wsparcia, w tym ośrodkach wsparcia dla osób z zaburzeniami psychicznymi, dziennych domach pomocy, domach dla matek z małoletnimi dziećmi i kobiet w ciąży, schroniskach dla osób bezdomnych, schroniskach dla bezdomnych z usługami opiekuńczymi czy w klubach samopomocy. 

Chodzi także o osoby pracujące w systemie pieczy zastępczej i wspierania rodziny, o asystentów rodziny, koordynatorów rodzinnej pieczy zastępczej, pracowników placówek opiekuńczo-wychowawczych, osoby zatrudnione do pomocy w rodzinach zastępczych, zawodowych i rodzinnych domach dziecka na podstawie umowy o pracę, pracowników regionalnych placówek opiekuńczo-terapeutycznych, pracowników interwencyjnych ośrodków preadopcyjnych, pracowników placówek wsparcia dziennego, a także instytucji opieki nad dziećmi w wieku do lat trzech, które prowadzone są przez samorządy, czyli o żłobki, kluby dziecięce i o dziennych opiekunów.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Donald Tusk | dodatek | podwyżka | opieka społeczna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »