Atak Izraela na Iran zablokuje obniżki stóp? "W lipcu wolałabym się wstrzymać"
Sytuacja gospodarcza w Polsce sprzyja dalszym obniżkom stóp procentowych, jednak atak Izraela na Iran, który może skutkować wyraźnym wzrostem cen ropy naftowej i paliw, nie może pozostać niezauważony przez Radę Polityki Pieniężnej - uważa Gabriela Masłowski z RPP. Inni członkowie Rady widzą przestrzeń do obniżek nawet do 75 pb do końca roku.
Są członkowie Rady Polityki Pieniężnej, którzy uważają, że warto poczekać z kolejną decyzją o obniżce stóp procentowych co najmniej do września. Jak wskazuje agencja Bloomberg, na którą powołuje się businessinsider.com.pl, jedną z nich jest ekonomistka Gabriela Masłowska.
Członkini RPP wskazała, że z obniżką stóp procentowych należy poczekać do czasu, gdy "czynniki, które skłonią do obniżek stóp procentowych, zostaną wyraźnie rozpoznane" - pisze agencja. Masłowska zwróciła uwagę na luźną politykę fiskalną i nadal bardzo wysoki deficyt sektora finansów publicznych, który w 2025 roku przekroczy 6 proc. PKB.
"Osobiście wolałabym wstrzymać się z decyzją o obniżce stóp w lipcu" - powiedziała Gabriela Masłowska z Rady Polityki Pieniężnej dla Bloomberga.
Jej zdaniem, równie ważny jest konflikt izraelsko-irański, który przynosi nowe ryzyka inflacyjne. Według Masłowskiej dopiero wrzesień da przestrzeń do kolejnej obniżki stóp procentowych. Członkini RPP spodziewa się "co najmniej" jednej obniżki stóp procentowych w 2025 roku.
Inflacja w maju spadła w Polsce do poziomu 4 proc., co zaskoczyło wielu ekonomistów. Do celu inflacyjnego NBP (2,5 proc. inflacji) nadal jednak droga jest daleka. We wrześniu znany będzie już projekt ustawy budżetowej na przyszły rok (wraz z prognozą inflacji na 2026 rok).
W ocenie innego członka Rady Polityki Pieniężnej "czynnik geopolityczny (konflikt Izraela z Iranem) może zmniejszać przestrzeń na zmiany stóp w lipcu", twierdzi Cezary Kochalski. Nie wyklucza on jednak definitywnie obniżek stóp już na najbliższym posiedzeniu.
Wskazuje także konkretnie na cięcia rzędu 25 punktów bazowych, jeśli sytuacja nie ulegnie pogorszeniu, co może mieć związek również z najnowszą projekcją inflacji i PKB, która pojawi się w lipcu. Kochalski widzi przestrzeń do kolejnych obniżek stóp procentowych na poziomie 50-75 pb do końca 2025 roku.
Rada Polityki Pieniężnej w maju br. obniżyły stopy procentowe po raz pierwszy od półtora roku. Obniżka sięgnęła 50 pb, co spowodowało, że stopa referencyjna wynosi obecnie 5,25 proc. Najbliższe posiedzenie RPP odbędzie się na początku lipca.
