Autostrady z mniejszym dofinansowaniem
Unijni urzędnicy zaaprobowali projekty za 1,4 mld zł. Dadzą jednak na nie dużo mniej, niż można było oczekiwać.
Komitet Sterujący Sektorowego Programu Operacyjnego Transport (SPOT) zatwierdził finansowanie dla pięciu polskich projektów drogowych. SPOT jest częścią Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Zaaprobowane projekty to: remont nawierzchni małopolskiego odcinka autostrady A 4 Balice-Opatkowice (155,41 mln zł), obwodnica Grójca i przebudowa drogi nr 7 na tym odcinku (206,77 mln zł), przebudowa drogi nr 7 do parametrów drogi ekspresowej na odcinku Grójec-Białobrzegi (538,0 mln zł) i na odcinku Białobrzegi-Jedlińsk (493,72 mln zł) oraz przebudowa 25 skrzyżowań. Wartość tych projektów wynosi 1,4 mld zł. Polski rząd spodziewał się 1 mld zł dofinansowania. Będzie o połowę niższe.
Obcinanie procentów
Dofinansowanie dla tych projektów zostało ograniczone z 75 proc. do 40 proc. ich wartości - dowiedzieliśmy się w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Czemu pula została zmniejszona? Oficjalnie nie udało się nam tego ustalić. Wiele jednak wskazuje na to, że powód jest banalnie prosty - po prostu wyczerpaliśmy limit. Polska ze SPOT ma bowiem przyznane 1,5 mld zł na lata 2004-06, z możliwością wykorzystania tych środków do końca 2008 r. Do tej pory podpisano umowy na dofinansowanie 6 projektów za blisko 700 mln zł, a siódmy, na który SPOT ma przekazać 333 mln zł, czeka na decyzję Komisji Europejskiej. Są to przebudowa drogi nr 7 Elbląg-Jazowa (234,65 mln zł), budowa I etapu obwodnicy Puław i mostu w tym mieście (408,2 mln zł), przebudowa drogi nr 3 w rejonie lubuskim - Sulechów-Racula (54,93 mln zł), budowa na Pomorzu Zachodnim autostrady A 6 Klucz-Kijewo (157,4 mln zł), budowa obwodnic na odcinku drogi nr 10 Szczecin-Bydgoszcz (113,56 mln zł), przebudowa drogi nr 68 Kukuryki-Wólka Dobryńska (18,8 mln zł) oraz budowa drogi ekspresowej Elbląg-Grzechotki (486,58 mln zł). Każdy z tych projektów SPOT dofinansuje w 75 proc.
Wsparcie funduszu
Jeśli natomiast polska strona chce zrealizować zatwierdzone obecnie przez SPOT projekty, musi z własnej puli dołożyć 900 mln zł. Skąd je weźmie?
- Mamy nadzieję, że otrzymamy je z Krajowego Funduszu Drogowego. Będziemy z jego przedstawicielami rozmawiać w tej sprawie - mówi Andrzej Maciejewski, rzecznik GDDKiA.
Drogowcy liczą, że fundusz wesprze inwestycje kredytami lub emisją obligacji.
Katarzyna Jaźwińska
