Bezrobocie topnieje w oczach

Bezrobocie w sierpniu spadło do 15,6 proc. - podało w czwartek Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej.

Liczba bezrobotnych maleje z miesiąca na miesiąc i pod koniec roku może być bliska 15 proc. - prognozują analitycy rynku pracy. To wciąż bardzo dużo, ale pamiętajmy, że w styczniu bez pracy było aż 18 proc. Polaków. Niemniej wszystko wskazuje na to, że spadek bezrobocia jest już zjawiskiem trwałym. Bezrobocie będzie spadać dzięki dynamicznie rozwijającej się gospodarce.

Emigracja pomaga

Wciąż nie wiemy, jaki wpływ na poziom bezrobocia mają zarobkowe wyjazdy zagraniczne Polaków. Zdaniem prof. Elżbiety Kryńskiej z Instytutu Pracy i Polityki Społecznej, która bada zjawisko emigracji zarobkowych, nie jest on tak duży, jak się powszechnie sądzi.

Reklama

- Nie jesteśmy w stanie precyzyjnie wyliczyć, że w związku z wyjazdami bezrobocie spadło o jeden albo pół procenta. Można jednak z dużą pewnością powiedzieć, że wpływ emigracji zarobkowej na wysokość bezrobocia jest mniejszy, niż twierdzą niektórzy politycy oraz media - mówi prof. Kryńska.

Skąd ta pewność? Otóż dużą grupę wśród wyjeżdżających stanowią ludzie młodzi, uczniowie i studenci, a więc osoby, które formalnie nie są pracownikami, nie są więc ujmowani w gusowskich statystykach bezrobotnych. Po drugie za pracą jadą często ci, którzy w Polsce w ogóle nie szukali pracy, lecz od razu zdecydowali się na emigrację i nie zdążyli trafić do spisów urzędów pracy jako bezrobotni.

Niestety, bezrobotni zwykle przejawiają niewielką aktywność w kierunku szukania pracy, nie tylko za granicą, ale też w Polsce. Ocenia się, że odsetek osób, które w ogóle nie rozglądają się za pracą, stanowi aż 10 proc. aktywnych zawodowo Polaków. Zwykle kraj opuszczają ci, którzy byli zatrudnieni, ale zdecydowali się na emigrację ze względu na wyższe zarobki za granicą.

Nie wiemy też, ilu Polaków pojechało za granicę. Nieoficjalne dane są bardzo różne: od miliona do 2 mln osób. Według ostatnich szacunków Ministerstwa Pracy, kraj opuściło 600 tys. osób. Nie wszyscy zostają jednak na obczyźnie na dłużej. Spora część wyjeżdża do pracy sezonowych i wraca do kraju po kilkumiesięcznym pobycie.

Najwięcej Polaków wyjechało do pracy:

w Wielkiej Brytanii - 264 000, Irlandii - 100 000, Szwecji - 3 838, Włoszech - 72 229, Hiszpanii - 6 118, Portugalii - 434, Belgii - 3 086, Francji - 90 000, Danii - 2 656, Holandii - 20 000, Austrii - 12 615, Niemczech - 534 990 (w tym tylko 10 000 otrzymało pozwolenie na pracę; dane dotyczą okresu od lipca 2004 do grudnia 2005), Czechach - 6 664, na Słowacji - 366, na Węgrzech - 1 575.

ET, MZ

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »