Bon energetyczny będzie opodatkowany? Resort finansów wskazał autorom błąd w ustawie

W ubiegłym tygodniu przedstawiono założenia ustawy o bonie energetycznym, który ma trafić do 3,5 mln gospodarstw domowych w największym stopniu zagrożonych energetycznym ubóstwem. Jak się jednak okazuje, beneficjenci tego rozwiązania będą musieli zapłacić podatek PIT od bonu - zwraca uwagę Ministerstwo Finansów w swojej opinii do projektu ustawy. To dlatego, że w ustawie o PIT nie wprowadzono żadnych stosownych zmian, które zwalniałyby z tej daniny.

Założenia ustawy o bonie energetycznym, wprowadzającej także maksymalną cenę energii na poziomie 500 zł za 1 MWh od 1 lipca br., ujrzały światło dzienne w ubiegłym tygodniu. W efekcie proponowanych zmian większość odbiorców energii zapłaci w II połowie 2024 r.  do 30 zł więcej miesięcznie z tytułu rachunków za prąd. Na wsparcie państwa będą mogły jednak nadal liczyć te gospodarstwa domowe, których dochód jest najniższy. Otrzymają one bon energetyczny. Gospodarstw tych, według szacunku Ministerstwa Klimatu i Środowiska, będzie ok. 3,5 mln.

Reklama

Warunkiem przyznania bonu energetycznego będzie limit dochodów - 2,5 tys. zł dla gospodarstwa jednoosobowego i 1,7 tys. zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. W przypadku wyższych dochodów będzie obowiązywać zasada "złotówka za złotówkę" (oznacza to, że bon energetyczny będzie przyznawany także po przekroczeniu kryterium dochodowego, ale jego wartość będzie pomniejszana o kwotę tego przekroczenia).

Podatek PIT od bonu energetycznego? Bez zmiany ustawy będzie to nieuniknione

Obecnie do projektu ustawy spływają opinie z różnych ministerstw, instytucji i organizacji. Swoją opinię nadesłało także Ministerstwo Finansów, które zwraca uwagę na ważną kwestię: jeśli rząd nie zmieni ustawy o podatku PIT, beneficjenci bonu energetycznego będą musieli zapłacić od niego podatek.

"Projekt nie przewiduje zmian w ustawie z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, zwanej dalej 'ustawą PIT'. Oznacza to, że w obecnym stanie prawnym po wejściu w życie proponowanych uregulowań bon energetyczny (w przeciwieństwie do dodatku osłonowego) będzie podlegał opodatkowaniu podatkiem PIT" - napisał resort finansów.

"W związku z tym, jeżeli taka byłaby intencja projektodawcy, pod rozwagę poddaję kwestię ewentualnego objęcia bonu energetycznego zwolnieniem z opodatkowania podatkiem PIT, tj. zmianę w art. 52 ustawy PIT oraz jego wprowadzenie do katalogu dochodów niebranych pod uwagę przy ustalaniu kryterium dochodowego umożliwiającego skorzystanie z ulgi rehabilitacyjnej osobie bliskiej osobie niepełnosprawnej, tj. zmianę w ust. 7e w art. 26 ustawy PIT" - dodano.

Czy rząd zmieni ustawę o PIT na potrzeby wsparcia odbiorców energii?

Rząd musi więc nie tylko przyjąć projekt ustawy, który następnie trafi pod obrady Sejmu, ale też szybko zająć się zmianą w ustawie o PIT, jeśli nie chce ryzykować frustracji obywateli, którzy zostaną z jednej strony objęci wsparciem w postaci bonu energetycznego - a z drugiej strony będą musieli od tego wsparcia zapłacić podatek.

Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska mówiła niedawno na antenie TVP Info, że chciałaby, aby projekt ustawy o bonie energetycznym trafił pod obrady izby niższej polskiego parlamentu jeszcze w kwietniu.

Przypomnijmy, że bon energetyczny będzie miał wartość 300 zł dla jednoosobowego gospodarstwa domowego, dla gospodarstwa 2-3 osobowego wyniesie 400 zł, dla 4-5 osobowego - 500 zł, a dla gospodarstwa, które liczy sześć lub więcej osób - 600 zł. W sytuacji, w której główne źródło ogrzewania danego gospodarstwa domowego jest zasilane energią elektryczną i jest wpisane lub zgłoszone do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków, bon energetyczny ma mieć wartość dwukrotnie wyższą. Ma to być 600 zł dla gospodarstwa jednoosobowego, 800 zł dla gospodarstwa 2-3 osobowego, 1000 zł dla gospodarstwa 4-5 osobowego i 1200 zł dla sześcio- i więcej osobowego.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »