CBA rozbiło obligacyjną piramidę finansową
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali dwie osoby - odpowiedzialne za powstanie i zarządzanie piramidą finansową. Spółka oferowała klientom inwestycje na rynku nieruchomości w formie obligacji korporacyjnych. Zarzut oszustwa co najmniej 1466 osób na kwotę nie mniejszą niż 250 mln zł przedstawiono dwóm osobom w związku ze śledztwem dotyczącym emisji obligacji na łączną kwotę ok. 530 mln.
Wydział Komunikacji Społecznej CBA poinformował, że agenci Biura przeszukali miejsca zamieszkania i prowadzenia działalności gospodarczej zatrzymanych. CBA chce zabezpieczyć dokumentację, przedmioty mogących stanowić dowód w sprawie oraz majątek zatrzymanych.
Zatrzymań dokonali funkcjonariusze poznańskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego w ramach prowadzonego wspólnie z Prokuraturą Regionalną w Poznaniu śledztwa dotyczące zbudowania i zarządzania tzw. piramidą finansową w latach 2018-20. Jest to pierwsza realizacja Biura w tej sprawie.
Czynności w tej sprawie prowadził także Urząd Komisji Nadzoru Finansowego, którego ustalenia były wsparciem dla organów ścigania - zaznaczył Wydział.
Śledczy ustalili, że spółka oferowała klientom inwestycje na rynku nieruchomości w formie obligacji oraz sprzedaż udziałów w spółkach.
"Na podstawie uzyskanych informacji ustalono, że do końca 2019 roku wyemitowano w ramach wskazanych spółek obligacje na kwotę nie mniejszą niż 531 mln zł. Na podstawie ustaleń funkcjonariuszy CBA stwierdzono, że znaczna część środków finansowych została przeznaczona na inne cele niż te, które zostały wskazane w warunkach emisji obligacji" - podało Biuro.
Z ustaleń śledczych wynika, że pomimo pogarszającej się dynamicznie sytuacji finansowej spółek celowych, osoby odpowiedzialne za prowadzenie spraw spółek kontynuowały zbywanie udziałów i obligacji klientom.
CBA ocenia, że miały przy tym świadomość ryzyka braku możliwości wypłaty zainwestowanego przez obligatariuszy i udziałowców kapitału oraz wynikających z niego odsetek.
"Ustalono także, że osoby uprawnione do reprezentacji spółek dokonywały nielegalnych transferów środków pieniężnych, uniemożliwiając spółkom zaspokojenie roszczeń wierzycieli i doprowadzając je do niewypłacalności" - zaznaczył Wydział.
Zarzut oszustwa co najmniej 1466 osób na kwotę nie mniejszą niż 250 mln zł przedstawiono dwóm osobom w związku ze śledztwem dotyczącym emisji obligacji na łączną kwotę ok. 530 mln zł - podała Prokuratura Regionalna w Poznaniu.
W wydanym komunikacie poinformowano, że prokuratura nadzoruje prowadzone przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego, śledztwo ws. emisji obligacji przez różne spółki okresie od 20 kwietnia 2018 r. do 23 marca 2020 r.
Prokuratura podała, że na jej polecenie, we wtorek funkcjonariusze CBA zatrzymali dwie osoby, którym zarzucono popełnienie oszustwa "mającego polegać na doprowadzeniu, co najmniej 1466 osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci pieniędzy w kwocie nie mniejszej niż 250 mln zł, wpłaconych tytułem nabycia obligacji emitowanych przez spółki, w których podejrzani pełnili funkcje zarządcze".
Podejrzani oferowali klientom indywidualnym inwestycje m.in. w obligacje na rynku nieruchomości i kupno udziału w spółkach celowych. "Spółki te miały wyemitować do końca 2019 r. obligacje na kwotę nie mniejszą niż 531 mln zł. Z poczynionych ustaleń wynika, że znaczna część środków finansowych pozyskanych z emisji obligacji nie była przeznaczana na cele wskazane w warunkach emisji, i z reguły transferowano je na konta innych, powiązanych osobowo spółek" - podała Prokuratura.