Ceny o pół procenta w górę

Po cenach widać, że zbliża się zimna. Owoce i warzywa, tanie do niedawna jak barszcz, teraz po sezonie gwałtownie zaczynają drożeć. W październiku, jak podaje GUS, za jabłka, gruszki i cytrusy płaciliśmy o 12 proc. więcej niż we wrześniu. Drożej jest też w warzywniakach, gdzie sprzedawcy żądają więcej niż we wrześniu. W październiku płaciliśmy za warzywa o 6 proc. więcej niż przed dwoma miesiacami.

Po cenach widać, że hodowcom drobiu daje się we znaki ptasia grypa. Panika wywołana obawami przed zarażeniem się tym wirusem sprawia, że mięso drobiowe przestało się sprzedawać, co doprowadziło w efekcie do przeceny mięsa białego - o 6,4 proc.

Coraz mocniej po kieszeni biją nas koszty związane z utrzymaniem mieszkania, głównie za sprawą rachunków za energię. W październiku gaz ciekły podrożał o 8,3 proc., natomiast ziemny o 3,3 proc. O 1 proc. w górę poszły ceny opału.

Na pociechę dodajmy, że zaczął się na sezon posezonowej wyprzedaży wycieczek turystycznych. GUS obliczył, że wyjazd wypoczynkowy kosztował podróżnego w październiku o 2,3 proc. mniej niż we wrześniu.

Krzepi też informacja o cenach na stacjach benzynowych, które w październiku spadły o 0,5 proc. Tak przynajmniej twierdzi GUS. Niestety, w drugą stronę poszły ceny przewozów pasażerskich i usług transportowych. Bilety w październiku podrożały w stosunku do września o 0,6 proc., a transport o 0,4 proc.

Podrożały:

żywność - 1 proc.

w tym:
warzywa - 12,8 proc.
owoce - 6 proc.
wołowina - 0,3 proc.
jajka, mleko i sery - 0,1 proc.

wyroby tytoniowe - 0,3 proc.

opłaty związane ze zdrowiem - 0,1 proc.

usługi stomatologiczne - 0,2 proc.

obuwie - 0,4 proc.

odzież - 0,3 proc.

towary i usługi związane z utrzymaniem mieszkania - 0,5 proc.

wynajem mieszkania - 0,2 proc.

bilety do kin, teatrów i na koncerty - 0,3 proc.

Potaniały:

napoje bezalkoholowe - 0,1 proc.

napoje alkoholowe - 0,1 proc.

sprzęt audiowizualny, fotograficzny i informatyczny - 0,7 proc.