W skrócie
- W Polsce ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w ujęciu siły nabywczej są niemal najwyższe w Europie.
- Nominalnie najwyższe stawki za prąd płacą gospodarstwa domowe w Niemczech i Belgii.
- W I połowie 2025 r. w Polsce zanotowano aż 20-procentowy wzrost cen energii w porównaniu z pierwszym półroczem 2024 r.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Średnia cena energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w UE wyniosła w pierwszym półroczu 2025 r. 28,72 euro za 100 kWh - podał Eurostat. To spadek o zaledwie 0,5 proc. w porównaniu z drugim półroczem 2024 r. (wtedy średnia cena kształtowała się na poziomie 28,87 euro za 100 kWh). Jak zauważa Eurostat, to wciąż znacząco powyżej poziomów notowanych przed wystąpieniem kryzysu energetycznego w 2022 r.
Duże różnice w kosztach energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w UE. Polacy mocno obciążeni
Chcąc oddać realne obciążenia gospodarstw domowych cenami prądu, Eurostat przenalizował je w ujęciu siły nabywczej (Purchasing Power Standard, PPS). Jak się okazuje, pod tym względem Polska znalazła się w unijnej czołówce, choć, oczywiście, dla konsumentów nie jest to powód do radości.
W tym ujęciu w I połowie 2025 r. najwięcej za prąd płacili:
- Czesi - 39,16 euro za 100 kWh;
- Polacy - 34,96 euro za 100 kWh;
- Włosi - 34,40 euro za 100 kWh.
W ujęciu siły nabywczej najmniej za prąd płacili z kolei mieszkańcy Malty (13,68 euro za 100 kWh), Węgier (15,01 euro za 100 kWh) oraz Finlandii (18,70 euro za 100 kWh).
Nominalnie najwyższe ceny prądu w Niemczech i Belgii
Nominalnie najwyższe ceny energii elektrycznej w pierwszej połowie 2025 r. - jak podał Eurostat - mieli:
- Niemcy (38,35 euro za 100 kWh);
- Belgowie (35,71 euro za 100 kWh);
- Duńczycy (34,85 euro za 100 kWh).
Nominalnie najtaniej było zaś:
- na Węgrzech (10,40 euro za 100 kWh),
- na Malcie (12,44 euro za 100 kWh);
- w Bułgarii (13 euro za 100 kWh).
Jak dodaje Eurostat, w porównaniu z pierwszym półroczem 2024 roku znaczne wzrosty cen prądu w I poł. br. odnotowano w Luksemburgu (o 31,3 proc.), Irlandii (o 25,9 proc.) i Polsce (o 20,0 proc.). Największe spadki cen odnotowano natomiast w Słowenii (o 13,1 proc.), Finlandii (o 9,8 proc.) i na Cyprze (o 9,5 proc.).
Z opracowania Eurostatu dowiadujemy się także, że udział podatków i opłat w rachunkach za energię elektryczną wzrósł z 24,7 proc. w drugiej połowie 2024 r. do 27,6 proc. w pierwszej połowie 2025 r. "W rezultacie spadek cen energii elektrycznej przed opodatkowaniem nie znalazł jeszcze odzwierciedlenia w cenach końcowych dla odbiorców" - podkreślono.
Katarzyna Dybińska











