Cztery pomysły na zmiany w Funduszu Kościelnym. Wiceszef MSWiA: To musi nastąpić
Zmiany w Funduszu Kościelnym muszą nastąpić - przekonuje w piątek wiceszef MSWiA Tomasz Szymański w Polskim Radiu 24. Jego zdaniem to kwestia oczekiwana społecznie, dlatego w rządzie obecnie omawiane są trzy, cztery zmiany.
W latach 2021-2023 z Funduszu Kościelnego wydano łącznie 618 mln 433 tys. zł - wynika z najnowszego raportu NIK. To przede wszystkim środki na opłacanie składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne duchownych - 585 mln 265 tys. zł, ale także dotacje na remonty obiektów sakralnych i działalność charytatywną.
Najwyższa Izba Kontroli w czwartek opublikowała raport "Finansowanie Kościołów i innych związków wyznaniowych oraz niektórych związanych z nimi podmiotów przez wybrane jednostki publiczne". Kontrola odbyła się na zlecenie marszałka Sejmu Szymona Hołowni i objęła lata 2021-2023. Do raportu odniósł się w piątek w Polskim Radiu 24 wiceminister w MSWiA:
"95 proc. (Funduszu Kościelnego - przyp. red.) to są pieniądze, które idą na zabezpieczenie emerytalno-rentowe i składki zdrowotne dla kapłanów wszystkich związków wyznaniowych i Kościołów" - podkreślił Tomasz Szymański.
Wiceszef MSWiA przypomniał, że zgodnie z ustawami regulującymi stosunki państwa z Kościołami państwo miało zobowiązanie w stosunku do Kościołów ze względu na odebrane im majątki. Jego zdaniem to już nie ma znaczenia:
"W osobistym naszym mniemaniu sprawa ta została już uregulowana" - mówił Szymański.
NIK ustaliła, że z Funduszu Kościelnego MSWiA w latach 2021-2023 wydało łącznie 618 mln 433 tys. zł. W okresie objętym kontrolą wzrosła wielkość wydatków ponoszonych z Funduszu Kościelnego. W 2021 r. wydatkowano 193 mln 664 tys. zł, a w 2023 r. - 224 mln 646 tys. zł.
Szymański jest przekonany, że celem zmian nie powinna być prosta likwidacja, a raczej zmiana polityki:
"Nie mówimy wyłącznie o Kościele katolickim. Mamy Kościoły mniejszościowe, które bez wsparcia ze strony państwa w takiej czy w innej formule po prostu nie będą w stanie funkcjonować" - zauważył.
Zmiany są jednak "oczekiwane społecznie", dlatego rząd już pracuje nad rozwiązaniami i choć Szymański nie mówił o szczegółach, to uchylił rąbka tajemnicy:
"Na stole są trzy, cztery różne propozycje. Cały czas rozmawiamy, żeby znaleźć kompromis, żebyśmy nie zrobili krzywdy tym Kościołom, które politycznie i tak ledwo zipią" - zaznaczył w Polskim Radiu 24.
Fundusz Kościelny powstał na mocy ustawy z 20 marca 1950 r. Według założeń miał być formą rekompensaty dla Kościołów i związków wyznaniowych za przejęte od nich przez państwo nieruchomości ziemskie. Z tych nieruchomości miała zostać utworzona masa majątkowa, z której dochód miał być dzielony między Kościoły proporcjonalnie do wielkości zabranych nieruchomości.
