Demokracja XXI wieku. Pytania o wartości, efektywność i jej przyszłość

Czy demokracja XXI wieku jest efektywna? Czy jest i dalej może być oparta na wartościach? A może podczas kształtowania nowej epoki, czego jesteśmy świadkami, nadchodzi jej koniec i niebezpieczny czas sztormów na arenie międzynarodowej? To zagadnienia, z jakimi się zmierzą uczestnicy panelu "Demokracja XXI wieku", który odbędzie się na XXXII Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

Żyjemy w czasach fundamentalnych zmian kształtujących oblicze nowej epoki. Trudno przewidzieć, w jaki sposób wykrystalizuje się nowy porządek świata. Nie ma też gwarancji, że demokracja, jaką znamy z ubiegłych dziesięcioleci, będzie systemem funkcjonalnym. 

Pandemia i wojna a demokracja

Świat i systemy polityczne podlegają ciągłej ewolucji na którą wpływają czynniki społeczne, polityczne i ekonomiczne. W ciągu ostatnich lat wpływ na kierunek zmian zachodzący w podejściu do systemów demokratycznych miała pandemia COVID-19. Jej konsekwencje - m.in. zerwanie łańcuchów dostaw - zmusiły światową społeczność do zrewidowania np. podejścia do pojęcia globalizacji. 

Reklama

Potem, kiedy w Europie zaczęto mówić o ekonomicznym odbiciu i wyhamowaniu spowolnienia gospodarczego, Rosja napadła na Ukrainę i rozpętała wojnę. 

Te epokowe wydarzenia uaktywniły i wzmocniły utajone wcześniej bolączki systemów demokratycznych, na przykład odżywanie nacjonalizmów i ruchów faszyzujących. Zaczęto wątpić w idee współpracy międzynarodowej. Nastąpiła też wielobiegunowa polaryzacja świata. Widać to na przykładzie polityki zagranicznej Chin i ogłoszonej przez Pekin Globalnej Inicjatywy na rzecz Rozwoju (IDG). Jej celem jest finansowe podporządkowanie rozwijających się krajów, a potem wykorzystanie ich głosu na forum ONZ.

Sytuacja zmusza do stawiania wielu pytań. Na przykład czy demokracja liberalna jest właściwą odpowiedzią na zachodzące zmiany? Czy promowane przez nią wartości pozostają nadal aktualne? Czy XXI wiek wymaga korekty demokratycznych modeli, które odziedziczyliśmy z poprzedniego stulecia? Czy jest ona w stanie zapewnić gospodarczą efektywność i bezpieczeństwo? 

Na słabej demokracji korzystają inni

W końcu wszystkie systemy niedemokratyczne zarzucają demokracjom długie procesowanie, brak sprawczości i słabość wynikającą z podleganiu nastrojom społecznym. Stąd w trudnych, kryzysowych czasach ideologie i systemy, które w ostatnich latach były w odwrocie (np. ruchy faszystowskie), wyczuwając słabość światowego hegemona i zaczynają wywierać coraz większy wpływ na politykę międzynarodową.

W panelu wystąpią goście z Polski oraz zagranicy: Piotr Gliński - minister kultury i dziedzictwa narodowego, Marcin Święcicki - przewodniczący Forum Ruchu Europejskiego, dr hab. Wawrzyniec Konarski – rektor Akademii Finansów i Biznesu Vistula, Kira Rudyk - deputowana z Rady Najwyższej Ukrainy, a także Douglas Heye – amerykański dziennikarz, wieloletni komentator polityczny CNN.

XXXII Forum Ekonomiczne w Karpaczu trwać będzie od 5 do 7 września i gościć ponad 5 tysięcy osób. Wiele z nich weźmie udział w 470 debatach i panelach dyskusyjnych. Wydarzenie jest największą konferencją polityczno-gospodarczą w Europie Środkowej i Wschodniej.  

Artykuł z ekspozycją partnera

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: demokracja | epoka | ustrój | Forum Ekonomiczne w Karpaczu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »