Do Unii w pierwszej kolejności
Polska spełnia kryteria akcesyjne, wymagane do członkowstwa w Unii Europejskiej, dlatego raport Komisji Europejskiej na temat postępów w negocjacjach będzie dla Polski korzystny.
Zapowiedział tak goszczący w Warszawie unijny komisarz do spraw rozszerzania
Guenter Verheugen, który spotkał się z ministrem spraw zagranicznych Władysławem
Bartoszewskim oraz z premierem Jerzym Buzkiem. Verheugen nie podał konkretnej
daty przystąpienia Polski do Unii. Powtórzył jedynie, że może to nastąpić
pomiędzy końcem roku 2002 a rokiem 2005. Stwierdził też, że nie ma już
żadnych wątpliwości, iż Polska znajdzie się w pierwszej grupie państw,
które wstąpią do Unii. Świadczy o tym pozytywny dla naszego kraju raport
komisji europejskiej.
”Jestem pewien, że przedłożenie tego raportu zakończy prowadzoną
w Europie wielomiesięczną dyskusję o możliwości pominięcia Polski w pierwszej
turze rozszerzenia europejskiego.” - powiedział Verheugen, który
wraz z ministrem Bartoszewskim podkreśla, że w dalszych negocjacjach trzeba
oddzielić kwestie techniczne od politycznych. ”Sprawy jogurtu
czy importu wódki nie mogą być pretekstem do opóźnienia w przyjmowaniu
nowych członków” - stwierdził minister Bartoszewski.
Raport na temat postępów Polski w negocjacjach zostanie przedstawiony za
dwa tygodnie.