Donald Trump ma przynieść "nowy złoty wiek gospodarki"
Scott Bessent ma objąć stanowisko szefa amerykańskiego Skarbu Państwa. W czwartek (16.01) odniósł się on do tego, co czeka gospodarkę Stanów Zjednoczonych po powrocie Donalda Trumpa do Białego Domu. Deklaracja padła podczas senackiej Komisji Finansów. Menedżer funduszu hedgingowego, który potwierdzenie swojej nominacji usłyszeć ma w przyszłym tygodniu, zapowiedział "nowy złoty wiek gospodarki".
Donald Trump niedługo powróci na fotel prezydenta Stanów Zjednoczonych. Zdaniem Scotta Bessenta to dobra wiadomość dla amerykańskiej gospodarki. Przyszły szef Skarbu Państwa podzielił się śmiałą opinią na temat tego, co czeka kraj w najbliższym czasie.
Wygrana Donalda Trumpa i jego ponowne zaprzysiężenie na prezydenta Stanów Zjednoczonych niesie wielkie zmiany nie tylko dla USA, ale także dla całego świata. Amerykanie są mocno podzieli, na temat tego, co stanie po powrocie miliardera do władzy.
W czwartek (16.01) podczas senackiej Komisji Finansów Scott Bessent publicznie odniósł się do gospodarczych skutków prezydentury Donalda Trumpa. Prezydent-elekt może liczyć na pełne wsparcia menedżera funduszu hedgingowego.
Zdaniem Scotta Bessenta Donald Trump ma "pokoleniową okazję, aby zapoczątkować nowy złoty wiek gospodarki, który stworzy więcej miejsc pracy, bogactwa i dobrobytu dla wszystkich Amerykanów". Słowa uznania dotyczące możliwości, jakie daje powrót byłego prezydenta do Białego Domu, zostały opatrzone gorzkimi słowami pod adresem obecnej administracji.
Donald Trump ma przynieść "nowy złoty wiek" dla Ameryki, jednak kluczowe jest wprowadzenie zmian. Wśród modyfikacji, jakie mają zajść podczas prezydentury miliardera, znaleźć ma się nie tylko kwestia cięć wydatków federalnych, ale także wyższe cła i obniżenie podatków.
W przemówieniu Scotta Bessenta przed senacką Komisją Finansów padła krytyka pod adresem administracji Joe Bidena. Przyszły szef Skarbu Państwa otwarcie skrytykował wysoki deficyt budżetowy oraz wydatki rządowe. Co więcej, wskazał on, iż obecnie kluczowe z punktu widzenia amerykańskiego interesu jest zabezpieczenie wrażliwych łańcuchów dostaw, a także ostrożne wdrażanie sankcji.
"Musimy zadbać o to, aby dolar amerykański pozostał światową walutą rezerwową" - mówił podczas czwartkowego wystąpienia Scott Bessent. Dodawał, że "jeśli Kongres nie podejmie działań, Amerykanie staną w obliczu największej podwyżki podatków w historii, miażdżącej podwyżki o 4 biliony dolarów".
Scott Bessent ma 62 lata i już w następnym tygodniu ma oficjalnie otrzymać potwierdzenie pokierowania Skarbem Państwa USA. Konfirmacja ma odbyć się zaledwie kilka dni przed tym, jak Donald Trump wróci do Białego Domu. Menedżer funduszu hedgingowego zapowiadający, że powrót byłego prezydenta do władzy będzie wiązał się z "nowym złotym wiekiem gospodarczym" obejmie najważniejsze stanowisko ekonomiczne w całych Stanach Zjednoczonych.
Co ważne, to działania Scotta Bessenta będą kluczowe dla wdrażania ekonomicznych zapowiedzi i planów Donalda Trumpa. Już teraz kandydat na szefa Skarbu Państwa podkreśla potrzebę ustanowienia na stałe prawa podatkowego Trumpa z 2017 r., gdyż przepisy przestaną mieć zastosowanie pod koniec 2025 r. Dodawał, że Ameryka musi także zadbać o to, aby "dolar amerykański pozostał światową walutą rezerwową".
Agata Jaroszewska