Energia musi być droższa

Nawet 20-proc. podwyżki opłat za prąd grożą odbiorcom indywidualnym w związku z zapowiadaną podwyżką akcyzy na energię elektryczną od przyszłego roku. Podmioty prowadzące działalność gospodarczą mogą zapłacić o 18 proc. więcej - twierdzą przedstawiciele zakładów energetycznych.

- Skala spodziewanych podwyżek może zamknąć się w przedziale od 1,8 do 18 proc. dla odbiorców prowadzących działalność gospodarczą oraz od 2 do 20 proc. dla odbiorców będących gospodarstwami domowymi (ze względu na obciążenie podatku akcyzowego nieodliczanym podatkiem VAT) - mówi Jerzy Topolski, członek zarządu Enion S.A. Przedstawiciele innych spółek dystrybucyjnych także uważają, że nie uda się uniknąć podwyżek cen energii.

Choć wyższy o 11 proc. podatek akcyzowy przejdzie z wytwórców na spółki dystrybucyjne, mało prawdopodobne jest, by skłoniło to elektrownie (wytwórców) do pomniejszenia ceny sprzedawanej przez nich energii o wysokość podatku akcyzowego. Wytwórcy wielokrotnie podkreślali, że od pięciu lat nie podnoszą cen energii. - Nie widzimy prawnych ani ekonomicznych przesłanek świadczących o tym, aby wytwórcy energii byli skłonni obniżyć cenę o wartość akcyzy. Według naszej oceny może to skutkować podwyższeniem ceny dla odbiorców końcowych, a to z pewnością nie sprzyja konkurencyjności polskiej gospodarki - mówi Iwona Jarzębska ze Stoenu.

Reklama

Dystrybutorzy są przekonani, że Urząd Regulacji Energetyki nie uzna za uzasadnione większych kosztów ponoszonych w związku z obciążeniem ich akcyzą i nie uwzględni ich przy zatwierdzaniu taryf. Wpłynie to negatywnie na kondycję spółek, które już obliczają straty. Jeśli ceny zakupu energii od wytwórców nie zostaną obniżone o wartość akcyzy, szacowana dla spółki ENION strata może wynieść nawet 310 mln zł w skali roku. Do tego trzeba doliczyć ok. 12 mln zł rocznie z tytułu dodatkowych kosztów windykowania należności za energię obciążoną akcyzą. Dystrybutorzy przewidują także dodatkowe nakłady na zorganizowanie obiegu informacji wydzielającej odbiorców końcowych, dla których energia będzie obciążona akcyzą, oraz dla pozostałych, do których trafia ok. 20 proc. sprzedawanej energii.

Dystrybutorzy podkreślają fakt, że minimalny poziom akcyzy dla energii elektrycznej określony unijną dyrektywą 2003/96/WE wynosi 0,5 do 1 euro. Wysokość proponowanej akcyzy jest więc niemal pięciokrotnie wyższa.

Julita Wróbel

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: 18+ | mus | +18 | energia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »