Francuzi na ekonomicznym kacu
Samopoczucie francuskich konsumentów osiągnęło najniższy poziom od 1987 roku - poinformował we wtorek francuski Instytut Statystyki i Badań Ekonomicznych (INSEE). Francuzów niepokoi wzrost cen i perspektywa większego bezrobocia.
Według INSEE w lipcu wskaźnik zaufania francuskich gospodarstw domowych spadł w stosunku do ubiegłego miesiąca o dwa punkty i wynosi obecnie minus 48 punktów. Jak dodaje Instytut, w ciągu ostatniego roku doszło do rekordowego spadku - aż o 33 punkty.
Indeks zaufania konsumentów jest różnicą odsetka odpowiedzi pozytywnych i negatywnych.
Jak twierdzą analitycy, główną przyczyną kiepskich nastrojów konsumentów jest ogólny wzrost cen we Francji w ostatnich miesiącach i związane z tym obniżenie płac. Także lęk przed wzrostem bezrobocia jest obecnie największy od marca 2006 roku.
Obawy o przyszłość powodują, że francuskie gospodarstwa domowe nie planują w najbliższych miesiącach poważnych zakupów. Ekonomistów niepokoi więc spodziewany spadek konsumpcji i inwestycji, zwłaszcza na rynku nieruchomości i budownictwa. Tymczasem bez wzrostu wydatków gospodarstw trudno myśleć zdaniem ekonomistów o wyjściu kraju z obecnego kryzysu gospodarczego.
Bardziej optymistycznie nastawieni eksperci liczą na to, że konsumpcja francuskich gospodarstw na nowo wzrośnie, jeśli potwierdzi się obserwowany w ostatnich dwóch tygodniach spadek cen ropy naftowej na światowych rynkach.
Ankietę INSEE przeprowadzono w lipcu na grupie około 2 tysięcy gospodarstw domowych we Francji.