GUS. PKB w IV kw. 2021 r. wzrósł o 7,3 proc.

Polska gospodarka w IV kw. 2021 r. rosła w tempie 7,3 proc. rok do roku – wynika z szybkiego szacunku, który podał Główny Urząd Statystyczny we wtorek. W całym ubiegłym roku PKB wzrósł o 5,7 proc. po spadku o 2,7 proc. w 2020 r.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

"Według szybkiego szacunku produkt krajowy brutto (PKB) niewyrównany sezonowo w 4 kwartale 2021 r. zwiększył się realnie o 7,3 proc. rok do roku wobec spadku o 2,5 proc. w analogicznym okresie 2020 r." - podał GUS we wtorek.

PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2015) wzrósł realnie o 1,7 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 7,7 proc. PKB niewyrównany sezonowo (w cenach sta

Reklama

Z końcem stycznia GUS podał, że polska gospodarka w 2021 r. zwiększyła się o 5,7 proc. w ujęciu rocznym: popyt krajowy wzrósł o 8,2 proc., inwestycje o 8,0 proc., a konsumpcja prywatna o 6,2 proc.

Na tak wysoki odczyt za cały rok wpływ miał mocny koniec roku. Jeszcze przed publikacją GUS ekonomiści Credit Agricole Bank Polska prognozowali, że w IV kw. PKB wzrósł o 7,0 proc. wobec wzrostu o 5,3 proc. w III kw. Eksperci ING Banku Śląskiego wskazywali na 7,8 proc., a Pekao na 6,9 proc. mBank widział 7,4 proc.

Wcześniej o silnej końcówce roku mówił także prezes NBP Adam Glapiński. - Wzrost PKB szacowany jest przez GUS na 5,7 proc. To oznacza wyraźne przyśpieszenie PKB w IV kw. do ok. 7 proc. Mamy bardzo dobre dane z rynku pracy. Praktycznie nie ma bezrobocia - ocenił.

Stale poprawia się także sytuacja na rynku pracy. Ze wstępnych danych Eurostatu wynika, że na koniec IV kw. w Polsce było 16,785 mln zatrudnionych. Liczba pracujących zwiększyła się w ujęciu rocznym o ponad 302 tys., natomiast w porównaniu do ostatniego okresu przez pandemią o 440 tys. - napisał na TT Andrzej Kubisiak, zastępca dyrektora Polskiego Instytutu Ekonomicznego. 

PKB. W latach 2022-2023 czeka nas hamowanie

"Polska gospodarka spowolni w 2022 roku. W I kwartale tempo wzrostu powinno dalej przekraczać 5 proc. z uwagi na silne wyniki przemysłu. Niemniej jednak wzrost wydatków konsumpcyjnych hamuje, a gwałtowny wzrost cen materiałów budowlanych zaczyna ciążyć na inwestycjach. Słabszy wzrost wydatków w kraju będzie rekompensowany przez wysoki popyt zagraniczny. Dlatego też w II kwartale wzrost PKB powinien być zbliżony do 4 proc., a w całym 2022 roku do 4,3 proc." - prognozuje Jakub Rybacki, analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Jego zdaniem PKB w 2022 r. wyniesie ok. 4,3 proc. 

W zeszłym tygodniu Komisja Europejska zaktualizowała prognozy na lata 2022-2023.

"Polska gospodarka pozytywnie zaskoczyła w drugiej połowie 2021 r., potwierdzając swoją odporność pomimo nawracających fal Covid-19 i zakłóceń w łańcuchach dostaw - podała Komisja.

Zaktualizowała również prognozy wzrostu PKB dla Polski w 2022 r. z 5,2 proc. na 5,5 proc. W 2023 r. PKB wzrośnie o 4,2 proc.

Krajowe prognozy są mniej optymistyczne. "Gospodarka będzie zwalniać (2022 -> 4,1 proc., 2023 -> 2,8 proc.). Nastroje konsumentów są złe. Choć arytmetyka dochodów realnych nie wygląda wcale źle po wszystkich dopłatach, tarczach i przy trendach na rynku pracy, konsumenci wyraźnie tego nie widzą, co sugeruje potencjał nagłego hamowania. Nie będzie ono jednak trwałe - przełom 2022/2023 roku będzie już wyglądał lepiej. Wtedy jednak bardziej zaczniemy martwić się prywatnym cyklem inwestycyjnym, eksportem i efektami podwyżek stóp procentowych" - ocenili w analizie "Gospodarka 2022-2023. Z tarczą, czy na tarczy" ekonomiści mBanku.

bed

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: gospodarka | polska gospodarka | GUS | PKB | PKB Polski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »