Holandia. ABN Amro przeprasza za udział w handlu niewolnikami w XVII w.

Bank ABN Amro przeprosił w środę w Holandii za udział w handlu niewolnikami w XVII w. Prekursorzy państwowego banku, Hope & Co oraz R. Mees & Zoonen, byli zaangażowani nie tylko w handel ludźmi, ale także wykorzystywali niewolników do pracy na plantacjach, wynika z raportu specjalnej komisji.

W środę opublikowany został raport Instytutu Historii Społecznej (IISH), który badał historię poprzedników banku - Hope & Co oraz R. Mees & Zoonen.

Zdaniem naukowców obie instytucje finansowe były znacznie bardziej zaangażowane w niewolnictwo niż dotychczas sądzono. "Rekonstrukcja rachunków pokazuje, że nawet jedna trzecia dochodów Hope & Co pochodziła z niewolnictwa" - czytamy w raporcie.

Ponad połowa polis ubezpieczenia morskiego, jakie sprzedała firma R. Mees & Zoonen była związana z niewolnictwem, ustalili autorzy raportu.

Reklama

- Zdajemy sobie sprawę, że nasza przeszłość ma również ciemne strony. ABN AMRO przeprasza za działania i ból, które nasi poprzednicy spowodowali w przeszłości - stwierdził dyrektor generalny ABN Amro Robert Swaak w wydanym oświadczeniu.

Wcześniejsze badania zlecone przez Holenderski Bank Centralny (DNB) wykazały, że był on również ściśle zaangażowany w niewolnictwo. DNB nie zdecydował się jednak na oficjalne przeprosiny.

***

PAP
Dowiedz się więcej na temat: bank | bankierzy | niewolnictwo | Holandia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »