W piątkowy poranek, ok. godz. 7:30 euro było wyceniane na niespełna 4,77 zł. Jest to kurs bliski tego, który odnotowywano dzień wcześniej w godzinach popołudniowych. W czwartek ok. godz. 17:30 bowiem europejska waluta była wyceniana na 4,7752.
W przypadku dolara poranny kurs wynosił ponad 4,48 zł. Dzień wcześniej złoty miał mocniejszą pozycję wobec amerykańskiej waluty i kurs w tej relacji nieznacznie przekroczył próg 4,47 zł.
Polska waluta nieznacznie umocniła się wobec franka szwajcarskiego. Ok. godz. 17:30 w czwartek kurs wynosił 4,8351, zaś w godzinach porannych w piątek obniżył się do poziomu 4,8247.
Kursy walut a opinia TSUE
Należy wspomnieć, że poranny kurs jest i tak wyższy od tego odnotowywanego w czwartek przed opinią rzecznika generalnego TSUE. Anthony Michael Collins wskazał, że że po uznaniu umowy kredytu hipotecznego za nieważną ze względu na zastosowanie tzw. klauzul abuzywnych konsumenci mogą dochodzić względem banków roszczeń wykraczających poza zwrot świadczeń pieniężnych.
Opinia rzecznika generalnego TSUE nie jest wiążąca, co oznacza, że oficjalnie nie kończy ona żadnej sprawy i nie jest prawomocna. Jest to jednak pewien sygnał, w jakim kierunku może podążyć Trybunał z własną interpretacją w sprawie C-520/21.
Czwartkowe wystąpienie wpłynęło na kurs złotego wobec franka szwajcarskiego - przed decyzją ten wynosił 4,8144, natomiast w szczytowym momencie już po komunikacie z Brukseli kurs przebił poziom 4,84 zł.
Oprac. AB
