MSP pozwie UniCredito do sądu
Zwrot w sporze rząd-UniCredito. Ministerstwo Skarbu Państwa chce pozwać Włochów do sądu. Wiceminister w tym resorcie, Paweł Szałamacha, zapowiedział, że w środę rząd przedstawi oficjalne stanowisko w sprawie fuzji BPH i Pekao SA.
O planach sądowych poinformował w telewizji TVN 24 wiceminister skarbu, Paweł Szałamacha. O co jednak dokładnie chodzi - nie wiadomo, bo wiceminister nie chciał jednak podać szczegółów.
"Wystosowaliśmy do nich (Unicredito) wezwanie ponad miesiąc temu. To wezwanie nie tyle było precyzyjne, że mają sprzedać akcje Banku Przemysłowo-Handlowego, co po prostu zaprzestać naruszania umowy. Jeżeli tak się nie stanie, czyli nadal będzie to naruszenie, jutro, bo jutro upływa termin, to będziemy działać. Mamy te możliwości, które przewiduje kodeks cywilny" - powiedział Szałamacha.
"Trudno jest mi przed ich implementacją odkrywać wszelkie karty. Opinię publiczną oczywiście poinformujemy o tych krokach" - dodał.
Na spotkaniu z dziennikarzami minister Szałmacha zapowiedział, że rząd przedstawi swoje stanowisko w sprawie fuzji w środę. We wtorek mija termin sprzedaży akcji BPH przez UniCredito, czego resort skarbu zażądał 23 grudnia ubiegłego roku.
W sprawie połączenia banków, która ma być dokończeniem przejęcia przez UniCredito (akcjonariusza Pekao SA) banku HVB (udziałowca BPH), trwa wymiana korespondencji między polskim rządem a Komisją Europejską. Wydając w październiku zgodę na połączenie UniCredito i HVB, Komisja orzekła, że nie ma przeciwwskazań dla połączenia Pekao i BPH.
Polski rząd argumentuje, że w umowie prywatyzacyjnej UniCredito, kupując w 1999 roku akcje Pekao SA, zobowiązało się, że tak długo, jak będzie posiadać 10 proc. akcji Pekao SA, nie otworzy w Polsce innego banku i nie będzie prowadzić działalności konkurencyjnej pośrednio lub bezpośrednio, czy to przez oddział czy spółkę zależną.