Niemcy wykluczają embargo na rosyjski gaz

Niemcy nie wstrzymają importu gazu z Rosji. "Gdyby to miało powstrzymać wojnę, zrobilibyśmy to natychmiast" - powiedziała szefowa dyplomacji Niemiec.

Grupa Polsat Plus i Fundacja Polsat razem dla dzieci z Ukrainy

Nawet po tragicznych wydarzeniach w Buczy niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock wykluczyła wstrzymanie importu rosyjskiego gazu. "Gdyby to miało powstrzymać wojnę, zrobilibyśmy to natychmiast" - powiedziała Baerbock w poniedziałek wieczorem (4.4.2022) w programie "Tagesthemen" nadawanym w telewizji ARD. W rzeczywistości, choć podniosłoby to cenę wojny dla Rosji, nie "doprowadziłoby jutro do zaprzestania zabijania".

Reklama

Sankcje wobec Rosji

Wcześniej Baerbock zapowiedziała wydalenie 40 rosyjskich dyplomatów w reakcji na odnalezienie w Buczy, na przedmieściach Kijowa, ciał zamordowanych cywilów. Rządy wielu zachodnich państw oskarżają armię rosyjską o popełnienie zbrodni wojennych na terenach, z których wycofała się ona w weekend. Moskwa odrzuca te oskarżenia.

USA zapowiedziały "w tym tygodniu" dalsze sankcje gospodarcze wobec Rosji. Jak powiedział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan, omawiane są również środki przeciwko ważnemu rosyjskiemu sektorowi energetycznemu.

Szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock podkreśliła natomiast, że UE jako całość pracuje nad zmniejszeniem zależności od rosyjskiego gazu.

"Ogromne szkody dla gospodarki"

Baerbock otrzymała wsparcie od Moniki Schnitzer, członkini Niemieckiej Rady Ekspertów Ekonomicznych. W wywiadzie dla gazet grupy medialnej Funke Schnitzer powiedziała, że w przeszłości embarga na energię nigdy nie działały natychmiast: "Nie znam z historii żadnego przykładu sankcji, które natychmiast powstrzymałyby wojnę".

Ostrzegła natomiast, że "natychmiastowe zamrożenie importu spowodowałoby ogromne szkody dla gospodarki". "Jeśli zsumować częściowe efekty różnych badań naukowych, produkt krajowy brutto Niemiec mógłby odnotować spadek o pięć punktów procentowych, ale może to być więcej" - wyjaśniła ekonomistka. Dostosowanie się do tej sytuacji zajęłoby przemysłowi wiele lat - dodała.

(AFP/dom), Redakcja Polska Deutsche Welle

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

Zobacz również:

Deutsche Welle
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »