Niemcy. Wzrost wymiany handlowej z Polską

Od stycznia do września br. Polska i Niemcy wymieniły towary o wartości ponad 124 mld euro - to o prawie 15 proc. więcej niż przed rokiem. Z kolei import z Rosji spadł o dwie trzecie w porównaniu do września 2021 roku

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Polska pozostaje głównym partnerem handlowym Niemiec spośród krajów Europy Środkowej i Wschodniej oraz Azji Centralnej. We wrześniu br. wartość polsko-niemieckiej wymiany handlowej wzrosła o 18 procent w porównaniu z wrześniem 2021 roku i wyniosła 14,84 mld euro - podała w poniedziałek (14.11.2022) Komisja Wschodnia Niemieckiej Gospodarki. W okresie od stycznia do września br. Polska i Niemcy wymieniły towary o wartości ponad 124 mld euro; to o 14,9 procent więcej niż rok wcześniej. Największy wzrost w handlu z państwami Grupy Wyszehradzkiej Niemcy odnotowały we wrześniu ze Słowacją - o 43 procent wobec września 2021 roku. Także wymiana RFN z Czechami i Węgrami rozwijała się bardziej dynamicznie niż z Polską (wzrost odpowiednio o 27,7 procent i 20,1 procent we wrześniu br.).

Reklama

"Udział czterech państw Grupy Wyszehradzkiej w całości niemieckich obrotów handlowych z zagranicą wynosi 12,5 procent i jest tym samym znacznie wyższy niż udział USA czy Chin" - wskazuje Komisja Wschodnia.

Recesja osłabi handel

Czy jednak w obliczu spodziewanej recesji obroty handlowe Polski i Niemiec utrzymają dotychczasową dynamikę? Zdaniem ekspertów Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej (DIHK) w 2023 roku można spodziewać się stagnacji bądź lekkiego wzrostu. Zbliżające się spowolnienie już ukrywa się pod dobrymi na pierwszy rzut oka statystykami. W wartościach bezwzględnych handel Polski i Niemiec w bieżącym roku rośnie jak dotąd na poziomie kilkunastu procent w porównaniu z 2021 r., ale wynika to z wysokiej inflacji w obydwu krajach. - Inflacja ukrywa faktyczną sytuację (...) w rzeczywistości widzimy jeszcze lekki plus w handlu z Polską - ocenił Volker Treier, szef DIHK ds. handlu zagranicznego podczas konferencji, która odbyła się 7 listopada w Berlinie.

Handel Niemiec z Rosji jest z kolei na równi pochyłej. We wrześniu br. wartość niemieckiego importu z Rosji była o 37 procent niższa niż przed rokiem. To przede wszystkim rezultat wstrzymania przez Rosję dostaw gazu przez Nord Stream 1 oraz rosnące uniezależnienie od importu rosyjskiej ropy - wyjaśnia Komisja Wschodnia Niemieckiej Gospodarki. "W ujęciu ilościowym import z Rosji spadł o dwie trzecie w porównaniu do września 2021 roku. W rezultacie Rosja po raz pierwszy spadła na szóste miejsce wśród partnerów handlowych Niemiec na Wschodzie, za Słowacją i Rumunią" - dodaje.

Zadziwiająco stabilne obroty z Ukrainą

Od rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym br. niemiecki eksport do Rosji pikuje; w pierwszych dziewięciu miesiącach 2022 roku spadł o 41 procent.

Tymczasem "zadziwiająco stabilny" okazuje się handel Niemiec z Ukrainą - biorąc pod uwagę rosyjską wojnę napastniczą. W okresie od stycznia do września wartość wymiany spadła tylko o 10 procent, a w przypadku importu Ukrainy - zaledwie o 3 procent.

Łącznie wartość obrotów handlowych z 29 krajami Europy Środkowej i Wschodniej oraz Azji Centralnej wzrosła o 14,3 procent - do prawie 421 mld euro w pierwszych trzech kwartałach 2022 roku. Jest to nowy rekord, na który wpływ miały wyższe ceny, przede wszystkim energii, surowców i półproduktów.

Anna Widzyk, Redakcja Polska Deutsche Welle

Zobacz również:

Deutsche Welle
Dowiedz się więcej na temat: Niemcy | handel zagraniczny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »