Niemiecki eksport i import z dużym spadkiem. Gospodarka traci stabilność
Niemiecki eksport gwałtownie spadł w marcu w porównaniu z poprzednim miesiącem. Zdaniem ekspertów, jest to oznaką niestabilności największej europejskiej gospodarki, która w pierwszym kwartale odnotowała stagnację wzrostu.
Spadek nastąpił po dwóch kolejnych miesiącach wzrostu. Niemcy wyeksportowały w marcu towary o wartości 129 miliardów euro. Jest to o 5,2 proc. mniej w stosunku do lutego - wynika z danych opublikowanych przez federalny urząd statystyczny Destatis.
Popyt na niemieckie towary spadł we wszystkich obszarach, a eksport do krajów UE zmniejszył się o 6,2 proc. Szczególnie niepokojący był prawie 11-proc. spadek eksportu do Stanów Zjednoczonych, kluczowego rynku zbytu dla Europy. Analitycy ostrzegają, że spowolnienie w Stanach Zjednoczonych może zaszkodzić największej gospodarce Europy. W sumie, kraje spoza UE importowały z Niemiec o 4,0 proc. mniej towarów.
W marcu spadł również import - o 6,4 proc. do 113 mld euro. Doprowadziło to do nadwyżki handlowej w wysokości 16,7 miliarda euro.
W ubiegły piątek opublikowano oficjalne dane wskazujące na to, że tempo wzrostu PKB u naszych zachodnich sąsiadów w relacji kwartalnej wyniosło 0 proc. Analitycy oczekiwali niewielkiego odbicia (na poziomie 0,2 proc. kwartał do kwartału).
Choć odczyt neutralny, jakim jest 0 proc., nie wpisuje się w definicję technicznej recesji, o której można mówić w przypadku, gdy dwa następujące po sobie kwartalne raporty wskazują na ujemny wzrost PKB, tak dane te wskazują, że gospodarka Niemiec balansuje na pograniczu kurczenia się a nieznacznego rozwoju.
Oprac. EW