Nowy szef i ceny u handlowego giganta
Nowy szef sieci Carrefour - Szwed Lars Olofsson - nakazał obniżkę cen w swoich domach towarowych. Ma to być sposób na kryzys. Olofsson (wcześniej w spółce Nestle) wskazał wczoraj trzy priorytety - oto one: 1. Francja, 2. Francja, 3. Francja. Hipermarkety i tanie sklepy firmy w tym kraju notują straty.
Nowy szef zakłada przemianę wielkich sklepów. Musi tak czynić gdyż zarobek netto w 2008 r. spadł o 44,7 procent (złe wyniki szczególnie we Włoszech i Belgii). Zysk spadł do 1,27 mld euro z 2,29 mld euro w 2007 r. Inwestorzy czekają na pomysły i impuls do wzrostu wartości spółki, która jest drugą w świecie siecią handlową po Wal-Mart Stores Inc. Od lat rywalizuje w 32 krajach z Wal-Martem, Tesco i Metro Group.
Teraz sił spróbuje poprzez otwieranie mniejszych sklepów, nowe marki, karty lojalnościowe i sprzedaż online. Musi też przejrzeć ceny - konkurencja już je usilnie zbija. Np. brytyjska sieć WM Morrison Supermarkets PLC (4. miejsce w kraju) skutkiem cięcia cen i ostrej promocji w roku podatkowym skończonym 1 lutego zanotowała wzrost zarobku przed opodatkowaniem o 13 procent. Belgijska firma Delhaize ogłosiła zysk netto za 2008 r. większy o 13,9 proc. niż w 2007 r.
Sieć generuje ok. 70 procent przychodów poprzez sklepy w USA i brutalnie naciska tam na niższe ceny dostaw. W ślad za tymi doniesieniami Olofsson ogłosił przeznaczenie w tym roku we Francji 600 mln euro na obniżki cen i promocje. Już w przyszłym tygodniu Carrefour zaoferuje 10-proc. dyskont na 4500 produktów w 203 swoich francuskich hipermarketach (1 mln klientów dziennie). Firma zmniejszy też obszar wystawianych produktów niespożywczych, z niektórych wyrobów zrezygnuje.
KOMENTARZ
Na razie Carrefour dopieszczać będzie rynek francuski, dołoży do tego rynku setki mln euro. Ciekawe czy zauważy ostrą konkurencję na polskim rynku i czy sięgnie po takie same zachęty dla naszych klientów, jak w rodzimych hipermarketach? Jeśli sięgnie to kiedy? Jeśli tego nie zrobi w tym roku oznaczać to będzie finansowanie promocji we francuskich sklepach przez klientów polskich domów handlowych Carrefoura?
Krzysztof Mrówka, Interia.pl