PKP straciły Pendolino

Nowoczesne pociągi Pendolino nie pojawią się na trasie z Gdyni do Katowic. Interwencja Najwyższej Izby Kontroli unieważniła niewłaściwie przeprowadzony przetarg na ich zakup.

Nowoczesne pociągi Pendolino nie pojawią się na trasie z Gdyni do Katowic. Interwencja Najwyższej Izby Kontroli unieważniła niewłaściwie przeprowadzony przetarg na ich zakup.

W 1996 r. PKP rozpoczęły modernizację linii kolejowej E-64 na trasie Gdynia - Warszawa - Katowice mającą na celu wprowadzenie nowoczesnych pociągów z przechylnym pudłem. Przetarg na ich sprzedaż wygrała włoska firma Fiat Ferroviaria S.A., która zaoferowała PKP kupno 16 pociągów Pendolino. Do pełnej realizacji przedsięwzięcia jednak nie doszło. Kontrola NIK wykazała szereg nieprawidłowości i niegospodarność PKP.

Kontrolę przeprowadzoną na wniosek Prezesa Rady Ministrów zakończono w lutym 1999 r. Jej celem była ocena prawidłowości przeprowadzenia publicznego przetargu na wybór dostawcy składów szybkich pociągów z wychylnym nadwoziem. NIK sprawdził również ekonomiczne uzasadnienie wprowadzenia pociągów tego typu do eksploatacji.

Reklama

Inspekcja NIK wykazała, że PKP przeprowadzając przetarg naruszyły przepisy ustawy o zamówieniach publicznych i wykazały dużą niegospodarność podczas jego przeprowadzania. W żadnej fazie przedsięwzięcia prowadzonego od 1992 r. Koleje nie były przygotowane do jego sfinansowania. Już po akceptacji w 1998 r. wybranego dostawcy pociągów (Fiat Ferroviaria S.A.) przedsiębiorstwo wykazało stratę sięgającą 1 mld zł. Zdaniem Urzędu PKP w niedostateczny sposób udokumentowały również opłacalność przedsięwzięcia.

Warunki przedsięwzięcia ustalone jeszcze w 1996 r. zakładały udział PKP w finansowaniu 15 proc. dostaw. W 1997 r. w założeniach przyjętych przez Koleje udział ten wzrósł do 25 proc. Przewidziano również finansowe zaangażowanie PKP i dotacje z budżetu państwa w wysokości ok. 4,2 mld zł na pełną realizację przedsięwzięcia na linii E-65 do 2002 r. Brak dostatecznych nakładów na modernizację linii E-65 sprawił, że do końca 1999 r. zrealizowano zaledwie 1/5 planu.

Zdaniem NIK Polskie Koleje Państwowe bezzasadnie wydały ok. 247 tys. zł. Na tak wysokie koszty złożyło się m.in. wynagrodzenie dla firmy Kolmex S.A., która przeprowadziła przetarg, czy analizy opłacalności przedsięwzięcia wykonane m.in. przez Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Komunikacji.

Urząd polecił unieważnienie przetargu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: PKP | przetarg | NIK | Pendolino | nowoczesne | pociągi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »