Płace rosną, premier się cieszy. Ale ten medal ma dwie strony

Premier Donald Tusk cieszy się z wzrostu płac w Polsce, ale ten medal ma dwie strony
Premier Donald Tusk cieszy się z wzrostu płac w Polsce, ale ten medal ma dwie stronyDominika Zarzycka/NurPhotoAFP

Premiera cieszy wzrost płac, ale czy na pewno widzi "pełen obraz"?

O tym się mało mówi. Jest wielka polityka, jest wojna (...) są nasze wybory. Ale o tym warto powiedzieć. W Polsce realne płace, nie te nominalne, realne płace w czasie, kiedy jestem premierem, wzrosły o 12 proc., przy inflacji dzisiaj 2 proc. Jest to najwyższy wzrost płac w Polsce od 26 lat
premier Donald Tusk

Zobacz również:

    Pensje pracowników w Polsce rosną, wydajność pracy - nie. To problem

    Zobacz również:

      Spirala płacowo-cenowa już tu jest

      Konsekwencją tego wzrostu płac, za którym nie idzie szybki wzrost wydajności, jest podwyższona inflacja, a w ślad za tym - stopy procentowe dłużej utrzymujące się na podwyższonym poziomie. Mamy tutaj do czynienia z dwiema stronami medalu.
      Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego
      Gwiazdowski mówi Interii. Odc.77: Ustawa hasztagowa. Czy od tego przybędzie mieszkań?INTERIA.PL
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?