Pół kroku od drogi

Miało być przyspieszenie budowy drogi ekspresowej S-7 od granic województwa świętokrzyskiego do Krakowa. Tymczasem Ministerstwo Transportu małopolski odcinek drogi umieściło na liście inwestycji, które mają być realizowane "w miarę dostępności środków finansowych". Może to oznaczać, że na budowę zabraknie pieniędzy - ostrzega "Dziennik Polski".

W czwartek minister transportu ogłosił listę priorytetowych inwestycji drogowych, które powinny być zrealizowane przed Euro 2012. Wprawdzie na tej liście znalazła się droga ekspresowa S-7 Gdańsk - Rabka, ale równocześnie na osobną listę inwestycji, na które na razie nie ma pieniędzy, trafił małopolski odcinek S-7 od granic województwa świętokrzyskiego do Krakowa.

W rozmowie z "DP", Marek Nawara, marszałek województwa małopolskiego potwierdza, że groźba braku pieniędzy na budowę drogi ekspresowej z Jędrzejowa do Krakowa jest realna. Mimo to jest optymistą. "Trzeba pamiętać, że jeszcze niedawno tej drogi w ogóle nie uwzględniano w planach do 2015 roku przygotowanych przez Generalną Dyrekcje Dróg Krajowych i Autostrad. Deklarację ministra, że droga będzie budowana, jeśli znajdą się pieniądze, traktuję jako pół kroku w dobrym kierunku. Teraz trzeba zrobić drugie pół kroku, by sprawę załatwić" - zaznacza.

Reklama

Nawara dodaje, że nie wyobraża sobie, by Komisja Europejska zgodziła się na finansowanie z unijnych dotacji budowy drogi S-7, której kawałka będzie brakować. I w tym upatruje największych szans na to, że pieniądze będą musiały się znaleźć. "Cały czas liczymy na to, że - zgodnie z zapowiedziami - będą pieniądze na przygotowanie inwestycji, czyli opracowania dokumentacji oraz wykupy gruntów, a gdy wszystko będzie gotowe znajdą się także środki na samą budowę" - mówi Magdalena Chacaga z krakowskiego oddziału GDDKiA.

Jej zdaniem, skoro na północ od Małopolski droga S-7 będzie gotowa na Euro 2012, to logiczne wydaje się, by do tego czasu powstał także małopolski odcinek tej drogi. Magdalena Chacaga nie kryje, że - oprócz pieniędzy - konieczne są także zmiany w przepisach, które umożliwiłyby skrócenie czasu przygotowania do samej budowy - czytamy w "Dzienniku Polskim".

PAP/Dziennik Polski
Dowiedz się więcej na temat: budowy | małopolski | odcinek | Ministerstwo Infrastruktury | województwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »