Premier: Inflacja jeszcze da o sobie znać
Inflacja w lipcu wyniosła 15,5 proc., podobnie jak miesiąc wcześniej. Oznacza to, że po raz pierwszy od miesięcy nie wzrosła. Premier Mateusz Morawiecki studzi jednak optymizm. - Za wcześnie, by otrąbić jej odwrót - mówi.
- Cieszę się, że nie ma kolejnego skoku inflacyjnego, ale dziś jest za wcześnie, by otrąbić odwrót. Inflacja jest zjawiskiem uciążliwym, działa co najmniej na przestrzeni roku. W przyszłym roku też będzie podwyższona, ale wierzę, że od następnego roku będzie w trendzie opadającym - informował premier podczas konferencji prasowej.
Dodał, że dużo zależy od czynników globalnych, jak cena baryłki ropy, gazu, energii elektrycznej. - To powoduje, że trudno dziś o optymizm. Wolę zachować zdrowy sceptycyzm, by nasza polityka względem złotego charakteryzowała się stabilnością - mówił.
Zapytany, jak rząd będzie walczył z inflacją, wskazał na obniżanie podatków, w tym VAT na żywność, paliwa i energię elektryczną, ale zasygnalizował też zmniejszanie wydatków. - Przez ostatnie dwa miesiące wiele zakładanych wydatków budżetowych skreśliliśmy z listy do realizacji. Zachęcamy do oszczędności, (...) pilnujemy, by oprocentowanie depozytów i lokat było wyższe - mówił.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
Informował też, że rząd ma częściowo możliwość wpływania na siłę złotego, "poprzez komunikację, ale i konkretne działania związane z deficytem budżetowym, długiem publicznym, popytem na polskie obligacje, zachęcaniem osób indywidualnych do kupowania obligacji".
- Temat inflacji to temat rzeka. Musimy pogodzić ogień z wodą - mówił. Zapewnił, że rząd chce pomagać tym, którzy są najsłabsi i mają w związku z rosnącymi cenami problemy. Dodał, że tarcza antyinflacyjna zostanie przedłużona do końca roku.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu 2022 r. wzrosły rok do roku o 15,5 proc., tyle samo co w czerwcu. Ekonomiści cytowani przez PAP komentują, że lipcowy odczyt inflacji sygnalizuje osiągnięcie przez wskaźnik okolic szczytu, a w tym układzie nie są wykluczone kolejne, choć niewielkie, podwyżki stóp procentowych RPP.
morb