Przejmowanie gruntów pod CPK. Jest głos z rządu w sprawie wywłaszczeń
Spółka CPK wznowiła program dobrowolnych nabyć gruntów pod lotnisko. Tak poinformował w środę pełnomocnik rządu ds. CPK Maciej Lasek. - Uruchomiliśmy ponownie proces dobrowolnych nabyć na terenie lotniska, tak żeby zmniejszyć napięcia społeczne - powiedział. Jak jednak dodał, rząd "nie spodziewa się, że ta inwestycja lotniskowa obejdzie się bez wywłaszczeń".
Spółka Centralny Port Komunikacyjny (CPK) wznowiła program dobrowolnych nabyć gruntów pod lotnisko, które ma powstać w ramach tego projektu. O wznowieniu programu poinformował w środę na posiedzeniu sejmowej komisji infrastruktury Maciej Lasek.
- Uruchomiliśmy ponownie proces dobrowolnych nabyć na terenie lotniska, tak żeby zmniejszyć napięcia społeczne - powiedział pełnomocnik rządu. - Nie spodziewamy się, że ta inwestycja lotniskowa obejdzie się bez wywłaszczeń - dodał.
- Staramy się wyjść naprzeciw mieszkańcom terenu gmin Baranów, Wiskitki, Teresin, tak żeby dać im szansę skorzystania z oferty, którą ma dla nich spółka dzisiaj i żeby każdy, kto by chciał zbyć swoją nieruchomość na preferencyjnych warunkach, zanim dojdzie do wywłaszczenia (...), mógł to zrobić, bo wszystkie tego typu inwestycje w szczególności inwestycje celów publicznego powinny być realizowane tak, żeby minimalizować sprzeciw społeczny - mówił Lasek na komisji.
Spółka CPK została powołana w połowie 2018 roku w celu przygotowania i realizacji Programu wieloletniego Centralnego Portu Komunikacyjnego. Program obejmuje budowę nowego lotniska centralnego dla Polski oraz inwestycję towarzyszące, w tym nową sieć linii kolejowych, dróg ekspresowych, autostrad i pozostałej infrastruktury przesyłowej. Nadzór właścicielski nad spółką sprawuje pełnomocnik rządu ds. CPK. Od grudnia tę funkcję pełni Maciej Lasek.
Tereny pod budowę lotniska spółka CPK pozyskiwała już za poprzedniego rządu. Wtedy ruszył Program Dobrowolnych Nabyć. Łącznie do PDN zgłosiło się dotychczas prawie 1400 właścicieli posiadających ponad 3655 ha. Program trwał do 7 kwietnia tego roku. Po tej dacie domyślnym sposobem pozyskania nieruchomości przez CPK miało być wywłaszczenie za odszkodowaniem. Jak podawała spółka, "zdecydowanie mniej korzystne dla właścicieli".
Obecnie program został wznowiony - wynika ze środowej wypowiedzi Laska.
Jak opisywaliśmy ostatnio w Interii, podtrzymaniem planów o budowie CPK rozgoryczonych jest wielu mieszkańców gmin, na terenie których ma powstać lotnisko. Podczas kampanii wyborczej przed wyborami do parlamentu przedstawiciele ówczesnej opozycji krytykowali inwestycję i zapewniali mieszkańców, że nie będzie przymusowych wywłaszczeń.