"Puls Biznesu": Sam zatankujesz LPG

Resort transportu zmienia przepisy. Pracownicy stacji paliw już nie będą musieli przechodzić szkoleń, by obsługiwać dystrybutory autogazu (LPG) - informuje "Puls Biznesu".

Dzięki temu kierowcy będą mogli samodzielnie tankować i zaoszczędzą czas, a także pieniądze - według szacunków branży zostanie w ich kieszeniach 300 mln zł rocznie. Z kolei stacje paliw nie będą musiały wydawać milionów złotych, które szły na szkolenie obsługi.

Pobierz: darmowy program PIT 2012

Projekt rozporządzenia w tej sprawie został właśnie przedstawiony. Jednak resort zastrzega, że na wejście w życie regulacji trzeba poczekać do czasu, aż zakończy się proces legislacyjny projektu Ministerstwa Gospodarki określającego m.in. wymogi, jakie muszą spełnić stacje, by kierowcy mogli samodzielnie tankować.

Reklama

- Bardzo się cieszę, że nareszcie jest projekt - mówi Leszek Wieciech, szef Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego. Jak podkreśla, w krajach starej UE kierowcy mogą samodzielnie tankować LPG i w Polsce wiele stacji chętnie pójdzie tym tropem.

Projekt rozporządzenia ministerstwa transportu to spełnienie postulatu firm i organizacji paliwowych oraz kierowców. Według szacunków przedsiębiorców, roczna skala oszczędności po wprowadzeniu samoobsługi wyniesie 300 milionów złotych. Deklarowali również, że niższe koszty umożliwią obniżkę cen autogazu o 5-10 groszy na litrze.

Więcej w "Pulsie Biznesu".

PAP/IAR
Dowiedz się więcej na temat: puls | stacje benzynowe | resort transportu | Puls Biznesu | LPG
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »