RPP podjęła decyzję: Stopy w dół!

Rada Polityki Pieniężnej na czwartkowym posiedzeniu obniżyła referencyjną stopę procentową o 40 punktów bazowych do 0,10 proc. w skali rocznej - podała RPP w komunikacie. Stopę lombardową obniżono o 50 punktów bazowych do 0,50 proc. Stopę depozytową utrzymano na poziomie 0,0 proc. Rynek nie spodziewał się zmian stóp.

Rada ustaliła stopy procentowe NBP na następującym poziomie:

- stopa referencyjna 0,10 proc. w skali rocznej;

- stopa lombardowa 0,50 proc. w skali rocznej;

- stopa depozytowa 0,00 proc. skali rocznej;

- stopa redyskonta weksli 0,11 proc. w skali rocznej;

- stopa dyskontowa weksli 0,12 proc. w skali rocznej;

Uchwała RPP wchodzi w życie 29 maja 2020 r.

RPP obniżyła w marcu i kwietniu referencyjną stopę procentową łącznie o 100 pb, w krokach po 50 pb.

Analitycy nie spodziewali się zmian stóp procentowych. 18 z 20 ankietowanych w majowym konsensusie PAP Biznes ekonomistów uważało, że po dotychczasowych obniżkach referencyjna stopa procentowa pozostanie na poziomie 0,5 proc. do końca 2021 r.

Reklama

Jedynie dwa ośrodki prognozowało dalsze cięcie stóp przez RPP w II kw. 2020 r. - jeden ekonomista spodziewał się obniżek stóp proc. o 45 pb. w maju, a drugi, w takiej samej skali, w czerwcu.

- Przeważyło ostatnie umocnienie kursu złotego. Przypomina to podejście węgierskie sprzed paru lat. Węgrzy mocno (bank centralny - red.) zwiększali bilans, obniżyli stopę procentową do 0 proc., co miało pomóc w finansowaniu deficytu, ale jednocześnie wspomóc akcję kredytową dla MŚP i utrzymać osłabienie forinta. Prawdopodobnie taki model przyjął NBP - zapobiec umocnieniu złotego, które ostatnio - nawet przy takim wielkim QE - zyskiwał - ocenia w rozmowie z Interią Rafał Benecki, główny ekonomista ING Banku Śląskiego.

Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT 2019

Jednocześnie w komentarzu ekonomista zwraca uwagę, że "tą obniżką RPP weszła w obszar, w którym rosną negatywne efekty uboczne niskich stóp w postaci zagrożenia dla stabilności finansowej sektora bankowego. Również doświadczenia innych krajów pokazują, że gdy stopy zbliżają się do zera dostępność kredytu zaczyna się pogarszać, a nie poprawiać" - napisał.

RPP obniżyła w marcu i kwietniu referencyjną stopę procentową łącznie o 100 pb., w krokach po 50 pb. Analitycy nie zakładali, że dojdzie do kolejnego cięcia głównej stopy procentowej na majowym posiedzeniu RPP. Jedynie Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole Bank Polska jako jedyny z 20 ankietowanych przed zaplanowanym na 28 maja posiedzeniem RPP przez PAP ekonomistów prognozował, że rada obniży w maju referencyjną stopę procentową o 45 pb.  do 0,05 proc.

- - - - -

Bank Pekao: To najprawdopodobniej ostatnie cięcie stóp procentowych

To najprawdopodobniej ostatnie cięcie stóp procentowych w Polsce, a obecny poziom ma szansę utrzymać się przez lata - napisali w czwartek analitycy Banku Pekao SA, odnosząc się do decyzji Rady Polityki Pieniężnej o obniżce stóp procentowych.

Rada Polityki Pieniężnej na czwartkowym posiedzeniu ustaliła stopę referencyjną NBP na poziomie 0,10 proc. w skali rocznej. Dotychczas stopa ta wynosiła 0,50 proc.

Decyzja ta - według analityków Banku Pekao - była zaskoczeniem, ponieważ rynek spodziewał się stabilizacji stóp. Przypomnieli, że na majowym posiedzeniu RPP obcięto stopę referencyjną o 40 pb (z 0,50 do 0,10 proc.,), a cały korytarz stóp uległ zawężeniu.

"Możemy domniemywać, że na taką decyzję Rady wpłynęły przede wszystkim: skala zaskoczeń w danych z gospodarki realnej w ostatnich tygodniach; ostatnie umocnienie złotego, które w razie kontynuacji groziło pogłębieniem tendencji dezinflacyjnych i recesyjnych w polskiej gospodarce, a jednocześnie przekonało Radę o braku istotnego wpływu niskich stóp na stabilność waluty; spadki cen surowców implikujące znaczące hamowanie inflacji w kolejnych kwartałach i brak zagrożenia z tej strony" - napisano w komentarzu.

Zaznaczono jednak, że o ile decyzja RPP była zaskoczeniem, to sam kierunek już nie. Wyjaśniono, że niskie (zerowe) stopy procentowe są warunkiem sine qua non wyjścia z zadłużenia po obecnej recesji - tak, jak w przeszłości miało to miejsce po katastrofach naturalnych czy wojnach.

Napisano, że jest to najprawdopodobniej ostatnie cięcie stóp procentowych w Polsce, a obecny poziom ma szansę utrzymać się przez lata. Dodano, że ciężar wspierania realnej gospodarki będzie spoczywał na działaniach niekonwencjonalnych, tj. na strukturalnych operacjach otwartego rynku, w ramach których NBP skupił już obligacje SP, PFR i BGK o łącznej wartości 85,4 mld zł.

Wskazano, że spadek stóp dodatkowo zmniejszy obciążenia kredytobiorców, jednak będzie mieć "niebagatelne znaczenie dla sektora bankowego, obniżając po raz kolejny zwrot z kapitału i (prawdopodobnie) zdolność do udzielania kredytów. Z uwagi na relatywnie duże znaczenie wyniku odsetkowego i niską elastyczność wyniku prowizyjnego ten etap europeizacji stóp będzie szczególnie dotkliwy" - czytamy.

RPP zdecydowała ponadto o obniżeniu stopy lombardowej do poziomu 0,50 proc. w skali rocznej (z poziomu 1,0 proc.); stopy redyskontowej  weksli do poziomu 0,11 proc. w skali rocznej (z 0,55 proc.) oraz stopy dyskontowej weksli do poziomu 0,12 proc. w skali rocznej (z poziomu 0,60 proc.). Natomiast stopa depozytowa pozostała na poziomie 0,00 proc. w skali rocznej.



INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Rada Polityki Pieniężnej | stopy procentowe | kredyt | lokaty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »