Rząd Argentyny podał się do dymisji
Argentyna coraz bardziej pogrąża się w otchłani kryzysu gospodarczego. Najpierw minister finansów, a wkrótce potem cały rząd tego kraju złożył rezygnację na ręce prezydenta Euardo Duhalde. Stało się to tym, jak argentyński kongres odmówił przyjęcia tak zwanego "Planu Bonusów".
Miał on polegać na zastąpieniu depozytów bankowych
obligacjami, które można wykupić po 5 lub 10 latach. W ten sposób rząd
w Buenos Aires miał zyskać wewnętrzną pożyczkę w wysokości ponad 10 miliardów
dolarów. Budżet Argentyny bardzo potrzebuje tych pieniędzy, aby uniemożliwić
ucieczkę kapitału za granicę rząd zamknął banki do czwartku. W ostatnich
dniach minister finansów prowadził też negocjacje z Międzynarodowym Funduszem
Walutowym w sprawie nowych pożyczek dla Argentyny, ale wrócił do kraju
z pustymi rękami.