Rząd forsuje reformę szpitali. Duże zmiany dla zadłużonych placówek
We wtorek rząd zajął się przygotowanym w Ministerstwie Zdrowia projektem reformy szpitalnictwa. Ma on dostosować sieć placówek do lokalnych potrzeb i poprawić efektywność systemu. Reforma zakłada m.in. elastyczne przekształcanie oddziałów, możliwość łączenia szpitali przez samorządy oraz plany naprawcze dla zadłużonych jednostek. To kluczowy krok w realizacji KPO.
Zgodnie z opublikowanym harmonogramem we wtorek rząd zajął się przygotowanym w Ministerstwie Zdrowia projektem reformy szpitalnictwa. To już trzecia wersja projektowanych przepisów - w toku konsultacji publicznych poprzednich wersji nie było zgody co do tego, na jakim szczeblu ma zapadać decyzja o przekształceniu szpitali i ich konsolidacji.
Wcześniej Komitet RM przyjął trzecią wersję projektu nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw, przygotowaną przez resort zdrowia.
W trzeciej wersji projektu przyjęto, że decyzje będą podejmowały oddziały wojewódzkie NFZ. Wcześniej MZ proponowało m.in. aby istnienie porodówki uzasadniało roczne minimum liczby porodów, a w kolejnej wersji - zespoły przy wojewodach.
Projekt MZ zakłada, że szpitale będą mogły za zgodą NFZ zamienić niektóre świadczenia udzielane w trybie pełnej hospitalizacji na leczenie planowe lub jednodniowe. Szpitale będą mogły także za zgodą prezesa NFZ zamienić SOR-y na izby przyjęć. Łagodniejsze mają być wymogi udzielania świadczeń nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w ramach "sieci szpitali".
Projekt resortu zdrowia zakłada, że związki samorządów będą mogły tworzyć i prowadzić szpitale (samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej, podmioty lecznicze w formie spółek kapitałowych i jednostek budżetowych). Na przykład powiaty będą mogły połączyć dwa szpitale i w ramach nowej jednostki podzielić szpitalne oddziały o określonych profilach, aby te się nie dublowały.
Ponadto projekt wprowadza szczegółowe rozwiązania dotyczące tworzenia i zatwierdzania programów naprawczych zadłużonych szpitali.
Po zmianach ma się zmniejszyć liczba placówek, które utrzymują stałą gotowość do udzielania świadczeń w trybie ostrym. Szpitalne świadczenia zabiegowe mają się koncentrować w ośrodkach z większym doświadczeniem i potencjałem kadrowym. Według MZ lepsza wycena świadczeń w poradniach specjalistycznych sprawi, że diagnostyka i leczenie będzie się częściej odbywać bez konieczności hospitalizacji.
Reforma szpitalnictwa jest "kamieniem milowym" w Krajowym Planie Odbudowy (KPO), czyli od jego realizacji jest uzależniona wypłata pieniędzy z KPO. Dzięki zmianom oferta szpitali ma być dostosowana do lokalnych potrzeb, w tym do zmian demograficznych: spadającej liczby urodzeń i starzejącego się społeczeństwa. Efektywniej mają być wykorzystywane kadry medyczne, sprzęt i infrastruktura.
W lipcu ubiegłego roku Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało reformę systemu ochrony zdrowia, która zakłada m.in. powstanie terytorialnych map świadczeń powiązanych z finansowaniem i inwestycjami, a także warunkową zamianę długów szpitali na kredyty udzielone przez BGK.