Spółka Nord Stream 2 rozważa wniosek o upadłość
Spółka Nord Stream 2 odpowiedzialna za budowę gazociągu Nord Stream 2 rozważa ogłoszenie upadłości - podał Reuters powołując się na swoje źródła. Spółka Gazpromu z siedzibą w Zug w środkowej Szwajcarii zwolniła ponad 140 osób - poinformował wcześniej szwajcarski minister gospodarki Guy Parmelin.
- Ruch NS2 związany z ogłoszeniem niewypłacalności może mieć związek z chęcią uregulowania roszczeń przed terminem wejścia w życie sankcji USA związanych z zakazem współpracy z NS2 - napisała agencja powołując się na swoje źródła.
- Nord Stream 2 AG współpracuje z doradcą finansowym przy rozliczaniu części swoich zobowiązań i może formalnie rozpocząć postępowanie upadłościowe w szwajcarskim sądzie już w tym tygodniu - dodała.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
Parmelin przekazał wiadomość o redukcji zatrudnień, odpowiadając na pytanie o potencjalne skutki gospodarcze dla Szwajcarii rosyjskiej agresji na Ukrainę - Masowe zwolnienia w Nord Stream 2 w Zug są bezpośrednim skutkiem zawieszenia przez Niemcy w miniony wtorek certyfikacji gazociągu łączącego Rosję z Niemcami, z ominięciem Polski i krajów bałtyckich - podkreślił polityk.
Rurociąg o długości 1230 km biegnie po dnie Morza Bałtyckiego i został ukończony w listopadzie ub.r., ale nie został dotąd uruchomiony.
Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na spółkę w Zug, o czym przypomina szwajcarski dziennik "Luzerner Zeitung".
Nord Stream 2 z siedzibą w Zug należy w całości do rosyjskiego koncernu Gazprom.