Sprawdź datę na dowodzie osobistym. Polakom grozi 5 tys. zł kary
Już 1 stycznia 2025 r. część Polaków może narazić się na karę wynoszącą nawet 5 tys. zł. Powodem jest data widoczna na dowodzie osobistym. W nowym roku problem ten dotyczyć będzie ponad 3,3 mln Polaków. Mowa o konieczności wymiany dokumentu na nowy. Szczególnie dwa roczniki będą zobligowane do odwiedzenia urzędu i dopełnienia formalności.
Nowy rok dla milionów Polaków wiązać się będzie z koniecznością wizyty w urzędzie lub złożenia wniosku przez internet. Powodem jest fakt, iż w 2025 r. mijają terminy pozwalające na dalsze użytkowanie dowodu osobistych wydanych w konkretnych latach. Nie należy bagatelizować tego obowiązku, gdyż może się to zakończyć nie tylko problemami formalnymi i uniemożliwieniem podróżowania, ale również dotkliwą karą finansową. Wyjaśniamy szczegóły.
Nowy rok to nie tylko zmiana daty w kalendarzu i nowe regulacje dotyczące podatków i składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Nawet zwykli Polacy muszą liczyć się z tym, iż w przypadku niedopełniania formalności zobligowani zostaną do zapłacenia wysokiej kary. Powodem będą dane widoczne na dowodzie osobistym.
Jak podało Ministerstwo Cyfryzacji w komentarzu dla portalu Business Insider, aż 3,371 mln dowodów osobistych straci ważność wraz z nadejściem nowego roku. Niektórzy jeszcze w styczniu 2025 r. będą musieli wnioskować o wydanie nowego dokumentu. Kluczowa jest data wydania dowodu, a także termin jego ważności. Przestaje on być faktycznym dokumentem poświadczającym tożsamość obywatela w momencie upływu daty wskazanej na dokumencie.
Przepisy ustawy o dowodach osobistych jasno wskazują, że "kto uchyla się od obowiązku posiadania lub wymiany dowodu osobistego, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny". Kara wynosić może nawet do 5 tys. zł za brak ważnego dowodu osobistego.
Kwestia wymiany dowodu osobistego to nie zawsze kwestia osobista związana ze ślubem (zmiana nazwiska wymaga zmiany dokumentu na nowy), czy ingerencji w wygląd (np. operacja plastyczna), która wymaga, by obywatel uaktualnił dokument, tak by możliwa była na jego podstawie identyfikacja osoby. Przepisy jasno wskazują, że dowód osobisty traci ważność po 10 latach od jego wydania przez właściwy organ.
Oznacza to, że w 2025 r. szczególnie dwa roczniki będą musiały pilnować terminu ważności. Mowa o osobach urodzonych w 1997 r., gdyż one po raz pierwszy wyrabiały swój dowód osobisty w 2015 r., a więc 10 lat temu. Druga grupa Polaków, która powinna zainteresować się tym, do kiedy ważny jest ich dowód to osoby urodzone w 1987 r., gdyż w 2025 r. upływa 10-letnia ważność ich drugiego dowodu osobistego.
Dowód osobisty to kluczowy dokument w portfelu Polaków. W przypadku gdy jest on nieważny, obywatele nie tylko narażają się na karę wynoszącą 5 tys. zł, ale również zamykają sobie szansę na podróżowanie poza granicami kraju. W krajach strefy Schengen możliwe jest podróżowanie tylko w oparciu o dowód osobisty, jednak niedopilnowanie formalności uniemożliwi przekroczenie granicy. Przepisy stanowią, iż podczas wyjazdu do krajów Unii Europejskiej dowód musi być ważny co najmniej do dnia powrotu. Zatem osoby urodzone w styczniu, a szczególnie w pierwszej połowie miesiąca, już powinny mieć złożony wniosek o wydanie nowego dokumentu.
Obecnie dowód osobisty można wyrobić poprzez internet. Niemniej i tak konieczna będzie wizyta w urzędzie, gdyż urzędnik potrzebuje odcisków palców oraz wzoru podpisu. Co ważne, osoba chcąca otrzymać nowy dowód powinna złożyć wniosek o jego wydanie wraz z niezbędnymi załącznikami na 30 dni przed upływem terminu ważności. Oznacza to, że osoby urodzone 6 stycznia powinny zająć się formalną kwestią już na początku grudnia.
W całym 2025 r. w urzędach w związku z wymianą dowodu osobistego pojawi się ponad 3,3 mln Polaków, a więc mowa, o co dziesiątym obywatelu. Warto wiedzieć, że wniosku o wydanie nowego dokumentu nie trzeba składać w miejscu właściwym ze względu na adres zameldowania. Osoba mieszkająca na stałe w Warszawie, ale zameldowana w domu rodzinnym w województwie wielkopolskim formalności związane z wydaniem nowego dowodu może dopełnić w stołecznym urzędzie.
Agata Jaroszewska