Sprzęt dla wojska. Wiadomo, kto jest "największym beneficjentem polskich zakupów"
W grudniu Ministerstwo Obrony Narodowej (MON) podpisało kilka umów na dostawy sprzętu dla polskich żołnierzy, niektóre z nich dzień po dniu. W poniedziałkowym wydaniu "Rzeczpospolita" podaje, że choć kontrakty na sprzęt dla Wojska Polskiego zawarte w 2024 r. warte są ponad 160 mld zł, a polski przemysł zbrojeniowy podpisał umowy na ponad 50 mld zł, to największe z nich trafi do firmy z USA (70 mld zł).
Jak wskazuje dziennik, "w 2024 r. nowy sprzęt zakontraktowany dla armii kosztował ponad 162 mld zł, z czego do przemysłu zagranicznego trafiło ok. 110 mld zł". "Dla porównania w 2023 r. było to ok. 150 mld zł (77 mld zł za granicę, prawie 73 mld zł w przemyśle krajowym), a w 2022 r. ponad 131 mld zł (wówczas za granicę trafiło 98 mld zł, a do polskiego przemysłu ok. 33 mld zł)" - zwraca uwagę "Rzeczpospolita". Mając na uwadze m.in. to, że duża część tych płatności dopiero zostanie zrealizowana, to w kolejnych latach wydatki powinny spadać.
Dziennik wskazuje, że "największą umową pod kątem wartości w 2024 r. jest zakup 96 śmigłowców AH-64E Apache za około 10 mld dol., czyli około 40 mld zł". "Tak duża liczba tych statków powietrznych uczyni nas drugim największym po Stanach Zjednoczonych użytkownikiem, ale to także oznacza, że inne obszary Wojska Polskiego pozostaną niedofinansowane" - ocenia gazeta.
Dodaje, że w tym roku z USA zakontraktowaliśmy również dostawę i integrację systemu IBCS dla II fazy programów "Wisła" i "Narew" za około 10 mld zł, aerostatów Barbara za około 4 mld zł, zestawu bezzałogowców rozpoznawczo-uderzeniowych MQ-9B SkyGuardian za około 1,2 mld zł czy pocisków AMRAAM (AIM-120C) o wartości około 3,5 mld zł.
"Rzeczpospolita" zauważa, że umowy te zostały "zawarte w formule Foreign Military Sales, czyli kontraktu między rządami Polski i Stanów Zjednoczonych". "Można śmiało stwierdzić, że w tym roku to właśnie amerykańskie koncerny zbrojeniowe są największym beneficjentem polskich zakupów i na podstawie umów zawartych w ostatnich 12 miesiącach trafi do nich co najmniej 70 mld zł" - podkreśla dziennik. Choć w latach 2022-2023 r. Polska zawarła z Koreańczykami kilka umów o wartości ponad 60 mld zł, to w 2024 r. zawarto tylko jeden kontrakt. Chodzi o zakup 72 wyrzutni rakietowych HOMAR-K za około 6,5 mld zł.
Dziennik podkreśla, że pod względem zamówień ten rok był również rekordowy dla spółki wchodzącej w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej - Huty Stalowa Wola. Dzień przed Wigilią MON podpisało umowy na dostawę m.in. 96 armatohaubic samobieżnych KRAB oraz 250 wozów towarzyszących do haubic samobieżnych K9. Ich wartość opiewa na ponad 17 mld zł.
Na tym jednak nie koniec, bo kilka dni wcześniej, 17 grudnia podpisano umowy na dostawę kołowych transporterów opancerzonych Rosomak-L dla Wojska Polskiego. Stronami umowy są Skarb Państwa - Agencja Uzbrojenia oraz Konsorcjum w składzie: Huta Stalowa Wola S.A. oraz Rosomak S.A.
"Ta wieża bezzałogowa ZSSW-30 to jest efekt współpracy pomiędzy przemysłem państwowym, a przemysłem prywatnym, bo to Huta Stalowa Wola wraz z WB Electronics opracowała system wieży bezzałogowej, najnowocześniejszy i bardzo dobrze oceniany przez wszystkich ekspertów" - powiedział po podpisaniu umowy wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
Przypomnijmy, że warta około 500 mln zł umowa na dostawę 12 kompletów dronów systemu Force Protection dla wyrzutni rakiet Homar-K została podpisana w wigilijny poranek między Agencją Uzbrojenia a polską firmą WB Electronics. Dostawy dronów mają rozpocząć się w przyszłym roku i potrwać do 2028 r.