Stawki i progi bez zmian, większa kwota wolna

Stawki i progi bez zmian, kwota wolna powiększona do 3168 zł rocznie, zlikwidowanie ulgi remontowej, pozostawienie odliczania odsetek od kredytów mieszkaniowych - to główne punkty projektu znowelizowanej ustawy o PIT przyjętego wczoraj przez rząd. Inwestorzy giełdowi zapłacą od przyszłego roku 19--proc. podatek. Przedsiębiorcy rozliczający się jako osoby fizyczne nie wejdą na razie do systemu CIT.

Stawki i progi bez zmian, kwota wolna powiększona do 3168 zł rocznie, zlikwidowanie ulgi remontowej, pozostawienie odliczania odsetek od kredytów mieszkaniowych - to główne punkty projektu znowelizowanej ustawy o PIT przyjętego wczoraj przez rząd. Inwestorzy giełdowi zapłacą od przyszłego roku 19--proc. podatek. Przedsiębiorcy rozliczający się jako osoby fizyczne nie wejdą na razie do systemu CIT.

Rząd zapowiada jednolite opodatkowanie przedsiębiorców 19--proc. stawką dopiero w 2005 r. Opóźnienie wiceminister finansów Jan Czekaj tłumaczył wczoraj wprowadzeniem już od przyszłego roku zmian w finansowaniu samorządów. Mają one mieć większy udział we wpływach z podatków dochodowych. - Trudno byłoby określić poziom dochodów dla samorządów - mówił. - W 2005 r. chcemy uporządkować cały system podatkowy. Wprowadzimy odrębne podatki od działalności gospodarczej i dochodów osobistych - powiedział minister finansów Andrzej Raczko. Wicepremier Jerzy Hausner dodał, że do końca tego roku rząd przyjmie projekty ustaw. - Nie zamykamy tej sprawy, bo chcemy móc poważnie rozmawiać o podatku liniowym - stwierdził J. Hausner.

Reklama

Zgodnie z przewidywaniami, rząd pozostawił wspólne opodatkowanie małżonków, ulgi odsetkową (odliczanie od dochodów odsetek od kredytów mieszkaniowych) i rehabilitacyjną oraz możliwość odliczania składek na ubezpieczenie społeczne. Nadal będzie można też odpisywać od podatku składki na ubezpieczenie zdrowotne. Dodatkowo podatek będzie można zmniejszyć (maksymalnie o 1%) o wpłaty na rzecz organizacji pożytku publicznego.

Skasowane zostały m.in.: ulga remontowa, odliczanie od podatku kosztów dojazdów dzieci do szkół, wydatków na dokształcanie i kształcenie w prywatnych szkołach wyższych oraz nakładów na zakup pomocy naukowych.

Zamiast 17-proc. stawki dla najuboższych, rząd zwiększył kwotę wolną. Nie wyniesie ona jednak 4 tys. zł rocznie, jak początkowo chciał tego wicepremier Hausner. Nie oznacza to, że rząd zupełnie zarzucił ten plan. Wszystko zależy od tego, czy uda się znaleźć oszczędności w wydatkach. Wicepremier Hausner powiedział, że we wrześniu przedstawi plan racjonalizacji wydatków państwowej kasy. Jego zdaniem, zmiany muszą dotyczyć przede wszystkim finansowania KRUS.

Zgodnie z projektem ustawy, od nowego roku zostanie wprowadzony 19-proc. podatek od dochodów kapitałowych - w tym zysków ze sprzedaży akcji na giełdzie. Zgodnie z zapewnieniami przedstawicieli rządu, uzyskiwanie dochodów tego typu nie pozbawi inwestorów prawa do wspólnego opodatkowania z małżonkiem. Jak powiedział minister Raczko, inwestorzy nie będą musieli płacić miesięcznych zaliczek. - Będzie to rozliczane rocznie - stwierdził. Wprowadzenie 19-proc. stawki oznacza podwyżkę podatku od dywidend, który dziś wynosi 15%, z drugiej strony zmniejszą się obciążenia np. odsetek bankowych i zysków z umarzania jednostek uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych (dziś opodatkowane 20-proc. stawką).

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: Stawek | podatek | wicepremier | rząd | ulgi | progi | inwestorzy | odliczania | stawki | opodatkowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »