Tusk o repolonizacji polskiej gospodarki. Morawiecki: Zmiana o 180 stopni
Premier Donald Tusk zapowiedział repolonizację polskiej gospodarki, jednak opozycja zarzuca mu zmianę stanowiska o 180 stopni. "Co mówi Tusk? Mówi: repolonizujmy, czyli wchodźmy w buty Morawieckiego, Kaczyńskiego" - powiedział.
Premier Donald Tusk we wtorek podczas Europejskiego Forum Nowych Idei w Warszawie, ogłosił, że nadszedł czas na odbudowę i repolonizację polskiej gospodarki, rynku i kapitału. Zaapelował też do przedsiębiorców o aktywne wsparcie w budowie narodowej gospodarki.
Do tych słów odniósł się były premier Mateusz Morawiecki, który skomentował podczas konferencji prasowej, że Tusk "jest w stanie o 180 stopni, pod kątem wyborów, zmienić swoje stanowisko".
Zdaniem Morawieckiego, za rządów Donalda Tuska nastąpiła masowa sprzedaż państwowych aktywów. "Sprzedawał akcje Orlenu, PGNiG-u, sprzedawał akcje naszych 'sreber rodowych' - PGE, PKO BP. W czasie kiedy był premierem nastąpiła wyprzedaż majątku polskiego w wysokości 57 mld zł. Oni to skonsumowali. Panie Tusk, gdzie są te pieniądze, które żeście zebrali z rynku po sprzedaży polskich firm?" - wymieniał.
Były premier powiedział również, że to rząd PiS przeprowadził proces repolonizacji. Według Morawieckiego obecna zmiana narracji ze strony Donalda Tuska jest jedynie wynikiem badań opinii publicznej.
"Zobaczyli (rząd), że ludzie się tym niepokoją, że nie chcą wyprzedaży sreber rodowych, tak im wyszło w badaniach. W związku z tym co mówi dzisiaj Trzaskowski? Co mówi Tusk? Mówi: repolonizujmy, czyli wchodźmy w buty Morawieckiego, Kaczyńskiego. Wchodźmy w buty PiS, bo ludzie tego chcą" - ocenił.