Urzędnicy przyjrzą się goliznie w reklamie

Rzecznik praw obywatelskich alarmuje, że roznegliżowane kobiety demoralizują konsumentów. Domaga się interwencji UOKiK - donosi "Puls Biznesu".

Irena Lipowicz, rzecznik praw obywatelskich (RPO), informuje, że trafia do niej coraz więcej skarg przeciwników nagości w miejscach publicznych. W ich imieniu zwróciła się więc o skontrolowanie kontrowersyjnych reklam do Adama Jassera, nowego prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).

Zdaniem Ireny Lipowicz, kampanie reklamowe epatujące golizną naruszają zbiorowe interesy konsumentów - szczególnie dzieci, osób starszych i niepełnosprawnych - a tym samym uchybiają godności człowieka i uderzają w dobre obyczaje.

Reklama

Lech Kaczoń, prezes Izby Gospodarczej Reklamy Zewnętrznej (IGRZ), przypomina, że branża powołała do życia Radę Reklamy. - Każdy, kto czuje się dotknięty, może taki przypadek zgłosić do rady, która bada, czy zaskarżona reklama jest zgodna z kodeksem etyki, nie wprowadza w błąd i nie zawiera nieetycznego czy nieuczciwego przekazu - dodaje Lech Kaczoń.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: reklama | UOKiK
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »