Ustawa o ROP. Ministerstwo nanosi poprawki w projekcie
Resort klimatu analizuje uwagi zebrane podczas konsultacji publicznych dotyczących projektu nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi, która ma wprowadzić w Polsce system Rozszerzonej Odpowiedzialności Producentów (ROP) za odpady opakowaniowe. W zaktualizowanej wersji projektu ma pojawić się kwestia większego udziału wprowadzających odpady opakowaniowe na rynek w zagospodarowaniu odpadów – dowiedziała się Interia.
Trwają prace nad projektem ustawy wdrażającej Rozszerzoną Odpowiedzialność Producentów (ROP) za odpady opakowaniowe. Organizacje biznesu i część ekspertów proponuje napisanie ustawy od nowa, wskazując na zawarte w niej błędy oraz niezgodność z unijną dyrektywą w sprawie odpadów, którą regulacja ma implementować. Takiemu rozwiązania niechętna jest jednak część organizacji pozarządowych, które przestrzegają biznes przed "wywracaniem stolika negocjacyjnego" oraz niektóre samorządy, które - przytłoczone problemem drożejących odpadów - liczą na wpływy z systemu ROP.
O stanowisko w tej sprawie Interia poprosiła resort klimatu. - Zakończyły się konsultacje publiczne. Na prośbę interesariuszy dodatkowo je wydłużyliśmy. Uwag jest bardzo dużo. W tej chwili opracowujemy wprowadzenie do projektu tych uwag, które są najlepsze. Apeluję o cierpliwość. Część uwag niewątpliwie zostanie uwzględniona i zaktualizowany projekt zostanie przedstawiony opinii publicznej. Ze względu na powagę projektu, który wywołuje skutki w całym systemie, wymaga to głębokiej analizy i szacunku do organizacji zgłaszających uwagi - mówi Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska.
Pytany o potencjalne zmiany w projekcie ustawy o ROP, wskazuje, że na pewno analizie poddawana jest kwestia większego udziału wprowadzających odpady opakowaniowe na rynek w zagospodarowaniu odpadów. - Chciałbym uspokoić biznes i podkreślić, że część z tych rozwiązań rynek przyjmie z satysfakcją - podkreśla Ozdoba. Poprawiona wersja ustawy może ujrzeć światło dzienne na przełomie roku.
- Zgłosiliśmy liczne uwagi do projektu i mamy nadzieję, że zostanie on głęboko przeformułowany, by problemy, z jakimi boryka się dzisiejszy system stały się historią. Niewątpliwie większe zaangażowanie producentów w system zbiórki i zagospodarowania odpadów opakowaniowych jest kierunkiem, o który postulujemy i na który bardzo liczymy - mówi Interii Magdalena Dziczek, członek zarządu Związku Pracodawców Przemysłu Opakowań i Produktów w Opakowaniach EKO-PAK.
Jak dodaje, współpraca jest kluczowym elementem, mającym potencjał usprawnienia systemu i pobudzenia rynku do rozwoju. - Na tym zależy nam szczególnie, ponieważ bez wpływu na funkcjonowanie systemu nie będziemy w stanie realizować ambitnych celów środowiskowych - ocenia.
EKO-PAK wraz z Polską Federacją Producentów Żywności, Związkiem Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego - Browary Polskie oraz Polbisco Stowarzyszeniem Producentów Wyrobów Czekoladowych i Cukierniczych złożyły wspólną propozycję dotyczącą założeń systemu ROP. Po stronie biznesu pojawił się też pomysł na napisanie autorskiego projektu ustawy, jednak jego realizacja została zawieszona. Główną przeszkodą jest brak inicjatywy ustawodawczej, a jedyna możliwość to zgłoszenie do laski marszałkowskiej projektu obywatelskiego, co wymaga zebrania 100 tys. podpisów. Nawet wówczas nie ma jednak pewności, czy propozycja spotka się z akceptacją posłów.
- Każdy projekt obywatelski, który wpływa do Sejmu, jest wart przeanalizowania. Co do zasady uważam, że projekty obywatelskie powinny być składane w innym zakresie, a tutaj jest mowa o stanowisku branży - ocenia Jacek Ozdoba.
Zgodnie z projektem nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi system ROP ma wejść w życie od 1 stycznia 2023 roku.
Dominika Pietrzyk
***