W Polsce odkryto największe złoże gazu!
Prawdopodobnie największe złoże w kraju odkryto w pobliżu Kutna - dowiedziała się "Rzeczpospolita".
W sierpniu PGNiG i FX Energy rozpoczną jeden z najgłębszych w kraju (ok. 6,5 tys. m) odwiertów w poszukiwaniu gazu. Zasoby w rejonie Kutna szacuje się nawet na 100 mld m sześc. I to, jak twierdzą eksperci, przy ostrożnych założeniach.
- Złoże to ma takie same parametry jak najbogatsze występujące w Holandii i na Morzu Północnym w rejonie Wielkiej Brytanii, czyli w krajach, które po Norwegii są głównymi producentami gazu w Europie Zachodniej - powiedział gazecie dyrektor departamentu poszukiwań PGNiG Piotr Gliniak.
Odkrycie może podwoić polskie udokumentowane złoża gazu, czyli takie, które są pewne i nadają się do eksploatacji. Dziś szacuje się je na 95,5 mld m sześc. (po przeliczeniu na gaz wysokometanowy). Obecne krajowe zapotrzebowanie na gaz ziemny wynosi ok. 14 mld m sześc. rocznie, ale tylko 4,2 mld m pochodzi z polskich złóż. Resztę musimy importować, głównie z Rosji.
- - - - -
- W przyszłym roku okaże się, jakimi dokładnie zasobami gazu dysponuje złoże odkryte w okolicach Kutna - podał wiceprezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) Marek Karabuła. Według niego, złoże można oszacować na około 100 mld metrów sześc. gazu.
"Rzeczpospolita" napisała we wtorek, że jest to prawdopodobnie największe złoże w kraju. W sierpniu PGNiG i FX Energy rozpoczną tam jeden z najgłębszych w kraju (ok. 6,5 tys. m) odwiertów w poszukiwaniu gazu.
Wiceprezes Karabuła ocenił, że wykonanie pierwszego odwiertu za gazem ziemnym na tym obszarze będzie trwało kilka miesięcy.
- Etap analiz i dyskusji warto zakończyć, decyzja zapadła co do lokalizacji otworu i ten otwór należy wykonać. Potrwa to kilka miesięcy, bo zwykle przez tego typu odwiertach pojawiają się różne problemy - poinformował Karabuła.
Podkreślił, że obszar w okolicach Kutna nie jest jeszcze udokumentowanym złożem. Jego zasoby zostaną potwierdzone dopiero po wykonaniu otworu poszukiwawczego.
- Jest to ten etap, kiedy po badaniach sejsmicznych i wykonaniu zdjęć 3D jesteśmy w stanie określić lokalizację otworu, natomiast dopiero odwiercenie tego otworu pozwoli nam na potwierdzenie zasobów i struktury geologicznej, która tam się znajduje - zastrzegł wiceprezes PGNiG.
W przybliżeniu - ocenił - złoże można oszacować na około 100 mld metrów sześciennych gazu, co powoduje, że jest to jedna z największych struktur, jakie rozpoznano w Polsce.
- Jeżeli będzie to rząd 100 mld metrów sześciennych to będziemy mogli powiedzieć, że zwiększy to ilość gazu i wydobycie w kraju w sposób znaczący - zaznaczył Karabuła.
Według niego, tej wielkości złoże może być eksploatowane przez 25 lat, dzięki czemu produkcja gazu w Polsce wzrosłaby z 4 mld do 8 mld metrów sześciennych. Przy prognozowanym w najbliższych latach rocznym zużyciu tego paliwa na poziomie 16 mld m sześć. pokrywałoby ono około 25 proc. zapotrzebowania.
Wiceprezes spółki nie określił, kiedy mogłoby się rozpocząć wydobycie na skalę przemysłową. - Nie będzie to kwestia miesięcy. W tym roku rozwiercimy i postawimy pierwszy otwór, a potem będą prowadzone kolejne prace w kierunku, ile otworów należałoby postawić, żeby rozpocząć wydobycia na skalę przemysłową - mówił.
Odkrycie może podwoić polskie udokumentowane złoża gazu, czyli takie, które są pewne i nadają się do eksploatacji. Dziś szacuje się je na 95,5 mld m sześc. (po przeliczeniu na gaz wysokometanowy). Obecne krajowe zapotrzebowanie na gaz ziemny wynosi ok. 14 mld m sześc. rocznie, ale tylko 4,2 mld m pochodzi z polskich złóż. Resztę musimy importować, głównie z Rosji.
- - - - -
W opinii wicepremiera Waldemara Pawlaka, nowo odkryte złoża gazu w rejonie Kutna mogą podwoić nasze zasoby tego surowca. W wypowiedzi opublikowanej na stronach internetowych Ministerstwa Gospodarki czytamy, że złoża te "dowodzą, że Polska ma duże zasoby gazu konwencjonalnego, a nie tylko skupiające medialną uwagę łupki". Wielkość udokumentowanych złóż gazu ziemnego w Polsce to 100 miliardów metrów sześciennych gazu. Szef resortu gospodarki przypomniał, że zarówno "Polityka energetyczna Polski do 2030 roku", jak również strategia PGNiG przewidują wzrost pozyskania gazu ze złóż krajowych. W opinii Waldemara Pawlaka, Polska dzięki wykorzystaniu własnych surowców, jako jeden z niewielu krajów europejskich, ma zapewnione bezpieczeństwo energetyczne. Rocznie w naszym kraju zużywa się około 14 i pół miliarda metrów sześciennych błękitnego surowca, z czego 4 miliardy 300 milionów metrów sześciennych pochodzi z wydobycia z krajowych złóż. (IAR)
Sprawdź bieżące notowania gazu na stronach Biznes INTERIA.PL