Wizz Air skreślił cztery trasy z Polski. Również bardzo popularne
Oprócz zapowiadanych nowych tras, cięcia i to do miejsc chętnie odwiedzanych przez Polaków - taką decyzję podjął Wizz Air. Loty znikać będą od wiosny. Odczują to cztery kierunki i trzy lotniska - informuje serwis branżowy Fly4Free. Dodaje, że o zawieszeniu nie poinformował węgierski przewoźnik tylko rozżaleni pasażerowie.
Z informacji opublikowanych przez portal wynika, że z systemu rezerwacyjnego warszawskiego Lotniska Chopina znikną loty na Sardynię. Połączenia do nadmorskiej Olbii miały być realizowane od czerwca do września. “Wszystko wskazuje na to, że żaden samolot na tej trasie w tym roku nie poleci” - czytamy na fly4free. Z Chopina Wizz Air zaplanował nowe trasy - do włoskich miast Pizy i Genui, w Niemczech do Dortmundu oraz do stolicy Rumunii - Bukaresztu.
Z dwoma trasami obsługiwanymi przez węgierskiego przewoźnika pożegnają się podróżni na lotnisku w Gdańsku. Z niewiadomych przyczyn Wizz Air zawiesił oblegany kierunek do Walencji. Położone w pobliżu kurorty - Alicante czy Casp - są chętnie wybierane na odpoczynek, a ostatnio Polacy chętnie kupują tam letnie apartamenty. Wizz Air miał też skreślić z siatki lot ze stolicy Pomorza do Malmo, w Szwecji. Portal branżowy wskazuje, że na decyzji stracą pochodzący z obu krajów turyści, a także hotele.
Ostatnim lotem, który znika z siatki Wizz Aira, jest połączenie z Katowic do Kopenhagi. Jak dowiadujemy się ze strony internetowej linii lotniczych - to jedno z najbardziej zielonych, najczystszych i najbardziej przyjaznych dla rowerzystów miast na świecie. Jak podaje Fly4Free, loty na tej trasie zostały wstrzymane od początku 2025 roku. Wówczas przewoźnik informował, że to rozwiązanie tymczasowe. "Teraz wszystko wskazuje na to, że będzie to dłuższa przerwa" - ostrzega portal.
W styczniu przewoźnik zdecydował o zawieszeniu jedynego połączenia z lotniska Warszawa-Radom - do Larnaki na Cyprze. A niedawno poinformował, że 10 kwietnia - po ponad dwóch latach - Wizz Air wykona ostatni lot na trasie z Abu Zabi na Malediwy, po czym zawiesi to połączenie. Ceny na tej trasie były konkurencyjnie niskie, a połączenia odbywały się codziennie.
Zawieszenie tego połączenia miało być związane z faktem, że podróż z Wizz Airem była tam o 40 proc. dłuższa ze względu na konieczność lotu w pobliżu lądu. Węgierskie samoloty nie mają certyfikacji na latanie z dala od awaryjnych lotnisk. Potem opublikowano informację, że przewoźnik rezygnuje z kilku tras długodystansowych. Eksperci przypominają, że krótsze loty gwarantują większe zyski.
Wykreślanie z siatki lotów kolejnych połączeń może mieć też związek z problemami technicznymi przewoźnika. Trwają od 2023 r. i dotyczą serwisu silników Pratt & Whitney, które są wykorzystywane w airbusach. Awaria wpłynęła już na zdolność operacyjną przewoźnika i wymusiła na linii ograniczenia liczby połączeń o około 10 proc. w miniowym sezonie zimowym.