Żabka szykuje ekspansję poza Polską. Wiceprezes mówi już o terminie
Żabka, która jest w Polsce największą siecią sklepów typu convenience, ujawniła swoje ambitne plany. Sieć ustami swojego wiceprezesa zakomunikowała, że przygotowuje się do ekspansji poza granicami Polski. Co już wiadomo o sklepach Żabki za granicą? Głos w sprawie zabrał wiceprezes Grupy Żabka, stojący na czele Żabka Future Tomasz Blicharski. Ten poruszył temat terminu, w jakim sieć miałaby zacząć pojawiać się w innych krajach.
Żabka, podobnie jak ostatnio Biedronka, coraz śmielej mówi o ekspansji zagranicznej. W sprawie pojawienia się sklepów Żabki poza granicami kraju mówią już osoby na ważnych stanowiskach sieciówki. W tym temacie głos zabrał Tomasz Blicharski, wiceprezes Żabki, podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
Przede wszystkim Żabka zamierza rozwijać się w swoim najbardziej znanym formacie. Do puli około 9,3 tys. sklepów Żabki sieciówka dorzucać chce w najbliższym czasie kolejne placówki. Co ciekawe, w tym celu Żabce pomaga sztuczna inteligencja, która wspiera wybór nowych lokalizacji. Wiceprezes sieciówki mówił o tym podczas debaty "Technologie, innowacje, digitalizacja", która odbyła się na Europejskim Kongresie Gospodarczym.
- W planach mamy dalszy rozwój podstawowego formatu Żabki. W najbliższym czasie będzie działało jeszcze więcej naszych sklepów niż obecnie. Aby wiedzieć, gdzie nasze placówki mają powstawać, wykorzystujemy do tego sztuczną inteligencję - powiedział cytowany przez Portal Spożywczy Tomasz Blicharski.
Dyrektor zarządzający Żabka Future nie ukrywał, że sieć pokrywa spore nadzieje we wsparciu ze strony najnowszych technologii. - Staramy się rozwijać naszą firmę w sposób odpowiedzialny. Tempo zmian przyspiesza, musimy działać szybciej i sprawniej odpowiadać na zmiany. Technologia ma służyć temu, żeby ryzyko niepowodzenia było jak najmniejsze - mówił Blicharski.
W ostatnim czasie coraz częściej możemy spotkać się ze sklepami autonomicznymi Żabka Nano, które nie wymagają obsługi człowieka. Klienci z aplikacją Żappka i włączoną w niej odpowiednią funkcją, po prostu wchodzą do sklepu, wybierają towar, który jest im potrzebny, a przy wyjściu aplikacja automatycznie nalicza wartość towarów.
Taki model Żabek ma sprawdzać się tam, gdzie tradycyjne Żabki nie dałyby rady. Co więcej, w trakcie wypowiedzi dotyczącej autonomicznych sklepów Żabka, Tomasz Blicharski poruszył temat ekspansji zagranicznej sieci Żabka, odkrywając rąbka tajemnicy dotyczącej terminu, kiedy miałoby to nastąpić.
- Otwieramy je w takich miejscach, w których tradycyjne sklepy nie funkcjonowałyby dobrze - m.in. w akademikach, szpitalach, a nawet dużych hipermarketach. Myślimy, aby nie tyko otwierać sklepy w Polsce, ale też poza granicami naszego kraju. Uważam, że ten moment jest już bliżej niż dalej - skwitował dyrektor zarządzający Żabka Future.
Przemysław Terlecki