Mercury City Tower w Moskwie najwyższym drapaczem chmur Europy
Mierzący ponad 338 metrów Mercury City Tower w Moskwie jest najwyższym budynkiem w Europie. Po sześciu latach prac budowlanych wieżowiec osiągnął planowaną wysokość, spychając na drugie miejsce 310-metrowy drapacz chmur The Shard w Londynie.
Moskiewska budowla ma dokładnie 338,82 metry wysokości i liczy 75 pięter - pisze agencja dpa. Do czterdziestego piętra na powierzchni 174 tys. metrów kwadratowych znajdują się biura i sklepy, natomiast na wyższych kondygnacjach mieszczą się luksusowe apartamenty dla najbogatszych mieszkańców stolicy Rosji.
- Rosja dotrzymuje kroku - jeśli chodzi o nowoczesną architekturę - innym europejskim metropoliom i jest w stanie nawet bić rekordy - powiedział szef przedsiębiorstwa Mercury, Igor Kasajew.
Budowa wieżowca trwała sześć lat i kosztowała miliard dolarów. Budynek o kształcie ociosanego siekierą polana drewna stanie się nowym symbolem miasta - powiedział dpa jeden z autorów projektu, Wiaczesław Basati.
Jego szklana fasada ma barwę miodowo-złotą. Prymat Mercury City Tower wśród najwyższych europejskich wieżowców potrwa prawdopodobnie tylko do przyszłego roku. Wtedy to ma zakończyć się budowa 360-metrowej wschodniej wieży Federacja-Tower w Moskwie, opóźniona wskutek pożaru, który wybuchł w lecie na placu budowy. Z kolei Gazprom planuje wybudowanie w Petersburgu siedziby swojej centrali o wysokości ponad 400 metrów.
Chcesz kupić/sprzedać mieszkanie? Przejrzyj oferty w serwisie Nieruchomości INTERIA.PL